♂♂

1. Wandering
Dość schematycznie, ale w pewnych określonych realiach. Bóstwa, wymysły i tulpy, albo demony i potwory. Niektóre osiadłe w swoich górskich świątyniach, gajach i kapliczkach, terenach łownych, miastach, inne przemierzające zabobonne ziemie w poszukiwaniu sensu istnienia. X to istnienie wędrujące, tzw. zły omen. Podług legend przemierza świat poszukując czegoś, co kiedyś należało do niego, ale nikt nie wie dokładnie o co chodzi. Sezonowo powraca na wcześniej nawiedzone ziemie, a wraz z nim chłód, silne wiatry, pożary, pomór bydła, plagi wykrwawiania drobiu, bóle reumatyczne, wizyta teściowej i zła passa w hazardzie. Generalnie wszystko co złe to on. Nie ma sprecyzowanych umiejętności, gra na wiele frontów. Pozbyć się go można nie zwracając jego uwagi zainteresowaniem jego działaniami (pożarów się nie gasi, umierających nie ratuje) i oczywiście, klasycznie, ofiarą. Ofiarą, której nikt ponieść nie chce, bowiem żywi się on krwią i sercami swoich zdobyczy. Inne, podobne mu stwory ucztują na mózgach i duszach, albo przez szacunek go jego długowieczności, albo z jakiś innych powodów nigdy nie ruszając serca. Serce należy do niego.
Poszukuję: Y, który nie pozwoli mu odejść. Niezależnie od tego, jaką pozycję w jego istnieniu zajmie.
Aktualne

2.zedytuję jak znajdę motywacje i uporządkuję pomysł