KotkuffI will bite you
Data przyłączenia : 13/07/2017 Liczba postów : 20
Wiek : 26
| Temat: Young Panic Sob Lip 22, 2017 6:08 pm | |
| Każdy chciałby mieć brata lub siostrę w młodzieńczych latach. Zawsze jest się z kim pobawić i nie trzeba się przejmować samotnością. Tak właśnie myślał X gdy na świat przyszedł jego ukochany braciszek Y. Od najmłodszych lat opiekował się nim jak oczkiem w głowie. Bronił, karmił, a nawet oddawał swoje porcje cukierków. Czas jednak szybko płynął. Y z każdym rokiem stawał się coraz to bardziej rozpieszczonym bachorem, któremu tak naprawdę wcale nie zależało na nadopiekuńczym X. W końcu zawsze można było go wykorzystać! Szkoda tylko, że uczucia X były naprawdę silne.. Silniejsze niż Y mógł sobie wyobrazić.
X - Nutty Y - Kotkuff |
|
TrueNuttySkype & Chill
Data przyłączenia : 19/07/2017 Liczba postów : 124
Cytat : "tell me how you sleeping easy" Wiek : 25
| Temat: Re: Young Panic Sob Lip 22, 2017 8:45 pm | |
| Maximilian Philips 21 lat 172 cm 57 kg Troskliwy i opiekuńczy, pilny uczeń, skończył szkołę z wyróżnieniem a od śmierci rodziców pracuje jak wół by utrzymać dom oraz brata. Pięknie śpiewa i jest niesamowitym początkującym pisarzem. Pracuje w barze jako kelner, gdyż nie ma czasu na studia. _________________ Jako iż rok szkolny się zaczął, a ja mam ostatnio dużo na głowie nie obiecuję co ile będą posty, postaram się jednak by były chociaż raz w tygodniu, dziękuję za wyrozumiałość. Jeśli nie odpisuje dłużej niż tydzień, a nigdzie o tym nie wspomniałam, proszę do mnie napisać, bardzo polegam na informacjach, które mi wyświetla forum, a ono... nie zawsze je wyświetla >.> ♡ |
|
KotkuffI will bite you
Data przyłączenia : 13/07/2017 Liczba postów : 20
Wiek : 26
| Temat: Re: Young Panic Sob Lip 22, 2017 9:55 pm | |
| Oliver Philips.
18 lat. 180 cm wzrostu. Waży tyle ile powinien. Dość buntowniczy, ale tak samo jak brat uzdolniony pod względem nauki. Ma jedne z lepszych ocen w szkole przez co zyskał naprawdę sporom popularność. Długie włosy farbuje często na różne kolory, bo lubi odstawać od reszty. Jego naturalnym kolorem był ciemny bronz. Od najmłodszych lat był za bardzo rozpieszczony - po śmierci rodziców zaczął traktować brata jak śmiecia, bo twierdzi, że on musi się nim opiekować. Dzięki swojemu cudownemu głosowi zaciągnął się do zespołu rockowego, przez który często nie wraca do domu. Wszystkie pieniądze, które wpadają mu w rękę są po prostu wypierdalane na byle co. |
|
TrueNuttySkype & Chill
Data przyłączenia : 19/07/2017 Liczba postów : 124
Cytat : "tell me how you sleeping easy" Wiek : 25
| Temat: Re: Young Panic Sob Lip 22, 2017 10:14 pm | |
| I znowu to zrobił. Tak było zawsze, przez co byłem jednym wielkim kłębkiem nerwów. Błąkałem się do pokoju nie umiejąc się skupić na tym co pisać. Martwiłem się o niego gdy nie wracał, mimo, że był już pełnoletni. Czułem jak łzy napływają mi do oczu, gdy mózg podrzucał jak zawsze najczarniejsze scenariusze, a on zapewne siedział ze znajomymi. Padłem na kanapę i spojrzałem na kubek pełen kawy. Czemu nie mógł czekać na mnie w tym miejscu i witać mnie z ciepłym uśmiechem po ciężkim dniu w barze? Położyłem głowę na oparciu i przymknąłem oczy. Nigdy nie uważałem go za rozpieszczonego bachora, chociaż nie raz dalsza rodzina tak o nim mówiła. Był naprawdę dobrym chłopakiem, a przynajmniej w moim odczuciu. Odłożyłem napój i sięgnąłem po telefon by po raz piąty spróbować się dodzwonić, ale tym razem już nawet nie liczyłem na to, że odbierze. Jęknąłem cicho i odstawiłem telefon na stolik by wziąć się za książkę, ale i to było awykonalne, gdyż cały dygotałem z nerwów. Czemu nawet nie umie mnie poinformować, że zamierza zniknąć na noc? Do 4 krzątałem się po domu, próbowałem się dodzwonić do Oliviera. Nie zjadłem nic, a pod oczami miałem jeszcze większe sińce niż zazwyczaj. Wtedy usłyszałem, że dobija się do drzwi. Co prawda pewnie większość rodziców w ramach kary nie otworzyłaby, ale nie miałbym serca zostawić go tam. Podbiegłem do drzwi by mu otworzyć i zaraz przytuliłem - Gdzieś ty był? Dzwoniłem z 17 razy! - poskarżyłem się drżącym głosem, ale coś mi nie pasowało. Zbliżyłem nos do jego szyi i powąchałem. - Piłeś? _________________ Jako iż rok szkolny się zaczął, a ja mam ostatnio dużo na głowie nie obiecuję co ile będą posty, postaram się jednak by były chociaż raz w tygodniu, dziękuję za wyrozumiałość. Jeśli nie odpisuje dłużej niż tydzień, a nigdzie o tym nie wspomniałam, proszę do mnie napisać, bardzo polegam na informacjach, które mi wyświetla forum, a ono... nie zawsze je wyświetla >.> ♡ |
|