AegyoFlaming Uke
Data przyłączenia : 31/07/2017 Liczba postów : 61
Cytat : “Stars, hide your fires; Let not light see my black and deep desires.”
| Temat: Re: Kielich pożądania Sob Lip 13, 2019 7:54 pm | |
| Edgar, gdy został zaproszony, to zebrał się, wziął swoją torbę sportową i poszedł do wyznaczonego gabinetu. Innego niż ostatnio. Elf nie był zadowolony na jego widok, sam Fletcher uśmiechnął się gorzko. -Dzień dobry, chociaż może nie do końca dobry, nieważne-coraz częściej zdarzało mu się prowadzić monologi samemu ze sobą podczas których się spierał. -Chcę sprzedać artefakty. Nie są potrzebne Bailey’owi, a mi tym bardziej-wziął torbę sportową na kolana, rozsunął i zaczął wyjmować powoli rzeczy.-Nie znam się na tym, nie mam siły samemu się tym zająć, a muszę uporządkować życie-westchnął i na chwilę się zawiesił. Dopiero po chwili zaczął grzebać po kieszeniach. Wyjął kartkę z zeszytu, rozłożył ją i próbował zmniejszyć zagniecenia powstałe na niej. -Spisałem za ile i jaki kupiłem, nie łudzę się na sprzedaż z zyskiem, więc chcę po prostu być jak najmniej stratny-podał listę elfowi.-Skoro oszukali mnie w tylu kwestiach, to pewnie ceny niektórych z nich były zawyżone parokrotnie.-wzruszył ramionami. Edgar popatrzył przez okno. Było mu wstyd za to co wydarzyło się ostatnio. -Chciałem jeszcze raz przeprosić za ostatnią moją wizytę. Nie powinienem był się tak zachowywać-nawet na chwilę nie spojrzał na elfa. Było mu tak łatwiej.
|
|