Strangers

Witam,
Coś o mnie:
Mam dużo czasu, często odpisuję. Wolę raczej krótsze, częstsze posty, jednak jeśli masz ochotę się rozpisywać, to droga wolna, gdy ja się wkręcę w fabułę, też zdarza mi się machnąć rozpraweczkę. Raczej powstrzymuję się od błędów ortograficznych, interpunkcyjnych czy logicznych, więc od bólu oczu Cię uchronię. Mam dużo kreatywnych pomysłów na fabułę i nie lubię, gdy ta stoi w miejscu.
Mogę pisać wszelką rzeczywistość, Postapo, Scifi, fantastyka, ale raczej nie czuję się dobrze w historycznych i kanonicznych (zwłaszcza HP) - jedyny kanon jaki jestem w stanie przeżyć to Dragon Age i Mass effect, lub najbliższe mojemu serduszku - paringi z Project K. Drag queens mile widziane.
Szukam kogoś do poprowadzenia fabuły raczej lekkiej i przyjemnej. Czegoś oryginalnego, ale jednocześnie przyjemnie prostego.
Może coś w klimatach szkolnej/uczelnianej historii czy jakiegoś przypadkowego spotkania.
Sama dobrze wiem jak jedno rzucone przez kogoś zdanie, zupełnie przypadkiem, potrafi kompletnie zmienić życie, i o takiego mam nadzieję stworzyć.
Nie odmówię w fabule łamiącym serca dramom.
Wymagana duża ilość feelsów.
Poszukuję czegoś, co można by opisać “Let’s fall in love - a slow, serious love.”
Czegoś bardzo prostego (ale tylko na pierwszy rzut oka), przyjemnego, “pure & innocent”, powolnego i tak słodko irytującego. Czegoś, żeby poczuć tę słodko-gorzką relację, żeby zostawiała uczucie łaskotania w środku i drżących palców.

Jeśli masz jakiś oryginalny, kochany pomysł też się odezwij, z pewnością go rozważę!

Dwa pomysły, może ktoś będzie zainteresowany:

1.Teraźniejszość, sławny piosenkarz i jego wielki fan, dosłownie zakochany w nim. Ma już kupione bilety na koncert, wydał na to oszczędności życia, ale skąd może wiedzieć, że dzięki temu jego życie się diametralnie zmieni? Spotyka swojego idola przed/po koncercie (do ustalenia) zupełnie przypadkiem, ledwo go rozpoznając(bo wiadomo, kamuflaż gwiazdorski). A cała reszta to już historia.

2. Raczej dość odległa przyszłość. Świat opanowana przez androidy. Ludzie żyją dość “dziko”. Jeden z wysoko postawionych ludzi (lub androidów) poluje na takich ludzi, lub raczej ich poszukuje, bo niektórzy chętnie się zgłaszają, by wieść “lepsze życie”. Tak znajduje pewnego chłopaka, by zrobić z niego gwiazdę, gdyż androidy poszukują bardzo intensywniej rozrywki, którą mają im zapewnić występujący ludzie, by sami mogli poczuć coś na miarę ludzkich uczuć. Chłopak w krótkim czasie zostaje wielką gwiazdą, w międzyczasie nawiązując niejako trochę przymuszony związek z tym, kto go “odkrył”, jednak podczas tych występów zaczyna żywić jakieś uczucia do jednego z towarzyszących mu tancerzy. Mam nadzieję, że w miarę zrozumiale, jeśli nie to chętnie naprostuję ^^

3)W moim serduszku jest takie specjalne miejsce dla drag queens… Widzę to mniej więcej tak: Doświadczona Królowa (drag queen) (Twoja rola, jeśli wiesz w tym temacie to i owo) i młodzieniec stawiający w tej branży pierwsze kroki. DK bierze go pod swoje skrzydła jednak odrobinę niechętnie, wiadomo, powoli zdradzając wszelkie tajniki, uczy makijażu, wymyśla pseudonim i szkoli go na swojego następcę, bo… może DK zachorowała na coś poważnego? Może musi gdzieś wyjechać? W świetle rozwijającego się między nimi romansu, taka drama może cudnie poruszyć serduszka. 

4) Klasyczne high schoolowe love story. Ktoś, może nie jakiś superpopularny, ale dosyć ważny, może z samorządu, schodzi się z chłopcem z nizin społecznych, takim co opuszcza lekcje i ma w domu nieciekawą sytuację, ale przygarnia go właśnie ten drugi. Robi się coraz poważniej, choć chłopcy się ukrywają. Widzę tu spory potencjał na mniejsze i większe dramy (wyrzucanie z domu, szantaże, że ktoś zdradzi ich związek, rozejście się ścieżek na studia, mam kilka oryginalnych pomysłów)

5) W wieku kilkunastu lat (13-14) chłopak zakochuje się w rok starszym koledze ze szkoły. Zaczepki na korytarzu, spędzanie czasu po szkole, rozdarte serce, gdy tamten na balu maskowym tańczył przytulanego z jakąś dziewczyną… Dzień przed zakonczeniem roku szkolnego, gdy ich drogi miały się rozejść i ten starszy miał iść do liceum, młodzieniec umawia się z nim sam na sam pod pozorem jakieś błahostki (jak chociażby naprawa roweru) i wyznaje mu miłość, a drugi oczywiście ją odrzuca.
Mija 10 lat. A młodzieniec wciąż nie może wyrzucić tamtego z głowy. Zdarza się, że tamten mu się przyśni, jakby na złość o sobie przypominając. Nie wie co się dzieje w życiu tego drugiego. Sam z resztą ma chłopaka, zadziwiająco podobnego do starszego kolegi. a)Przypadkiem spotyka się z dawną miłością (może pojdzie do kawiarni, gdzie tamten pracuje, albo do studia tatuażu, albo, zrządzeniem losu, pomoże naprawić mu rower) 
b) Młodszy realizuje plan, pomaga trochę losowi, zachęcając znajomą, by urządziła przyjęcie “dawnych znajomych”, na które ma zaprosić też owego starszego kolege, z którym też się jako tako znała. 
Znów spotykają się bardziej regularnie, a młodszy byłby gotów skoczyć za tym drugim w ogień (co ten perfidnie wykorzystuje? Lub nie, jak chcesz). Starszy w końcu proponuje mu spotykanie się “bo może warto spróbować, może się uda, a może nie”, ale! młodszy ma przecież chłopaka, którego choć traktuje z coraz większym dystansem, to jednak tamten zdążył się w nim poważnie zabujać.
Może uda się doprowadzić chłopców do happy endu?
(Przepraszam, że takie długie, chciałam trochę wyjaśnić.)

6) Jakaś mocna historia, w której odrzucony, wyśmiewany w środowisku, chłopak zamyka się w sobie, zapada na anoreksję, do tego depresja i myśli samobójcze. Chcę mocno zagrać na emocjach. Druga strona może być kimś poznanym na odwyku, dawnym znajomym z dzieciństwa, lub zupełnie przypadkową osobą z ulicy. Może być też dręczycielem, ale męczony poczuciem winy przejdzie magiczną przemianę? Zależy od Ciebie. 

7) Mile widziane fantasy, postapo, scifi, z kanonicznych przełkę jedynie Dragon Age, Mass effect i paringi z Project K. No i może paringi z RPDR

Wszystko oczywiście można modyfikować, uzupełniać o Twoje pomysły, coś zmieniać, odjąć, dodać, myślę, że się dogadamy~