|
| Po pierwsze - otwórz oczy! | |
| |
Autor | Wiadomość |
---|
Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Po pierwsze - otwórz oczy! Pią Lip 07, 2017 12:08 pm | |
| First topic message reminder :X to student, który jest święcie przekonany o swoich racjach. Nikt mu nie powie jak ma żyć. Problem w tym, że jest trochę bardzo samotny. Nie dość, że miał problemy w przeszłości, bo jego rodzice młodo zmarli, to jeszcze nie układa mu się z żadną kobietą, jego życie idzie zupełnie innymi torami niż planował. Ma niby kumpli, jakoś sobie radzi. Wśród nich jest Y, odkrywa on w sobie pociąg do X ale... na jego drodze stoi wiecznie banda dziewczyn! Któregoś wieczoru pod wpływem środków odurzających dochodzi do czegoś więcej między X i Y. X oczywiście to wypiera, nie chce się z tym pogodzić, odpycha od siebie tego przyjaciela jak tylko się da, ale Y w to brnie, nie daje się odsunąć. x - veneziane y - Last Dragon _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sro Sie 23, 2017 9:48 am | |
| Stał twarzą do niego. W sumie spodziewał się jakiejś uszczypliwości. Eugene potraktował to wręcz niespodziewanie łagodnie. - Nie przeszkadza mi, że palisz, tylko gdy robisz to przy jedzeniu. Samemu mi się zdarza zapalić. Nie chcę jednak żeby zapach tytoniu zabijał zapach tego co gotujesz albo zapach potraw na talerzu gdy jemy. To odbiera połowę przyjemności z całego posiłku. Wsunął palce w jego włosy i przeczesał je do tyłu. - Jeśli musisz czymś zająć usta i ręce w przerwie od przewracania naleśników cały czas tutaj jestem. Stwierdził kładąc dłoń na jego policzku i całując go niespiesznie w usta. Było to ledwo muśnięcie warg, ale elektryzowało go bardzo. - Eh... czuję się przez ciebie jak nastolatek a nie dorosły facet. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | venezianeDon't Fuck With Me Seme
Data przyłączenia : 04/07/2017 Liczba postów : 534 Cytat : you see i would've killed romeo, and saved juliette
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sro Sie 23, 2017 10:29 am | |
| – Wiesz, że jesteś pierwszą osobą z takim podejściem, jaką spotkałem? – Spytał. Wcale nie mówił tego uszczypliwie, wręcz przeciwnie. Poza tym mówił całkowicie szczerze. Jeśli faktycznie ktoś chciał, żeby nie palił, zazwyczaj dotyczyło to ogólnej niechęci do papierosów, nie tylko w obecności jedzenia. Uszanował jednak jego prośbę, a czując jego palce w swoich włosach, przymknął na chwilę oczy, zaraz jednak z powrotem je otwierając. Parsknął cicho i odwzajemnił pocałunek równie powoli oraz delikatnie. – Nie będziesz miał zaległości w pracy, jeśli będę tak korzystał z twojej obecności? – Spytał, bądź co bądź nie chcąc robić mu pod górkę. Naprawdę, ostatnie, czego pragnął to to, żeby Gaspare miał przez niego jakieś problemy. – Tylko nie odmłodnij za bardzo. – Mruknął cicho rozbawiony i pocałował go jeszcze krótko, odsuwając się od niego na chwilę. Przerzucił kolejnego naleśnika na talerz i wylał ciasto na kolejnego. Gdy tylko to zrobił, od razu oparł się o blat z powrotem i z powrotem przyciągnął do siebie Gaspare. – Mógłbym cię puścić, żebyś już mógł jeść, ale nie chcę. Co teraz zrobimy? – Spytał, obejmując go z powrotem w pasie. Jedna z jego rąk niebezpiecznie zjechała, ale poza tym był grzeczny. Nie chciał prowokować Ricciego zanadto, wiedząc, że i tak nie mają na to czasu.
|
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sro Sie 23, 2017 10:57 am | |
| Pokiwał przecząco głową. Gaspare radził sobie z wielozadaniowością dość dobrze. Oderwanie od bełkotu prawniczego pozwalało mu puścić luźno myśli i wpadać na pomysły które wcześniej nie były dostępne. - Mam już dwa całkiem sensowne rozwiązania. Kolejne przyciągnięcie nie wymagało odpowiedzi. Pocałował go i uniósł lekko by posadzić na blacie. Nie żeby było to potrzebne. Obaj i tak byli podobnego wzrostu. Schował głowę w zgięciu jego szyi i objął go mocno się przytulając. - Pachniesz jak jedzenie i seks. Obiecuję, że jak dasz się kiedyś namówić na numerek na kuchennym blacie to nie zapomnisz tego do końca życia. Powiedział dość niewyraźnie bo cały czas miał usta schowane w jego szyi którą całował i kąsał lekko. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | venezianeDon't Fuck With Me Seme
Data przyłączenia : 04/07/2017 Liczba postów : 534 Cytat : you see i would've killed romeo, and saved juliette
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sro Sie 23, 2017 11:27 am | |
| Trochę mu ulżyło, kiedy Gaspare zaprzeczył, więc nawet uśmiechnął się lekko. Niestety jego podzielność uwagi była mimo wszystko bardzo ograniczona. Gotowanie i rozmawianie z nim jednocześnie było raczej szczytem jego możliwości. Na pewno nie potrafiłby teraz myśleć na przykład o etyce. Podziwiał takich ludzi jak Ricci. – I wymyśliłeś je teraz? Odwzajemnił pocałunek, nie spodziewając się tego, że zostanie podsadzony. Przez to oderwał się, od razu otwierając oczy. Czasami jeszcze zdarzało mu się zapomnieć z jakim mięśniakiem był. Nawet, jeśli mógł wodzić dłońmi po jego ciele godzinami. Kiedy tylko już siedział stabilnie, rozchylił nieco nogi, aby Gaspare mógł znaleźć się bliżej. Przytulił go również do siebie i wsunął palce w jego włosy. Na jego słowa uśmiechnął się znów nieco rozbawiony, odsuwając się dopiero, żeby łopatką przewrócić naleśnika. – Na pewno nie dzisiaj. – Zastrzegł. – Będziesz mieć całą niedzielę, aby mnie namawiać. Dobrze? – Powiedział i odchylił nieco jego głowę, aby móc na niego spojrzeć i znów go krótko pocałować.
|
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sro Sie 23, 2017 12:08 pm | |
| Ricci nie był mięśniakiem. Nie dźwigał ciężarów. Nie jadł suplementów. Nie smarował się oliwką. Pod okiem mamy nie bardzo miał jednak wybór inny niż dbać o swoją sprawność. W dodatku Eugene ważył parę kilo mniej od niego a podniesienie samego siebie nie stanowiło dla niego problemu. Odpowiedź francuza brzmiała jakby co najmniej go przepraszał, że nie wypnie się teraz i zaraz. Powstrzymał parsknięcie śmiechem uśmiechając się jedynie szeroko i pokazując garnitur zębów. - Trochę ciepła i robisz się słodki i miękki jak topiąca się na języku czekolada. Skomentował to dając mu trochę przestrzeni na manipulowanie nad kuchenką. Zaczął pocierać płatek jego ucha i bawić się włosami na potylicy. Tak prozaiczne słowa wypowiedziane przez Włocha dość szybko nabrały dodatkowo jakiegoś erotycznego zabawienia. Zupełnie niezamierzenie. - Pół niedzieli prześpimy. Będę musiał cię wykorzystać i po-namawiać zanim dopadnie cię kac. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | venezianeDon't Fuck With Me Seme
Data przyłączenia : 04/07/2017 Liczba postów : 534 Cytat : you see i would've killed romeo, and saved juliette
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sro Sie 23, 2017 12:34 pm | |
| Nie za bardzo wiedział jak zareagować na jego słowa, bo z taką opinią na jego temat raczej rzadko się spotykał. Może parę razy mu się to zdarzyło, ale jakoś trudno było mu ocenić z jakiegoż to powodu miał do Ricciego taką słabość, żeby pozwalać sobie na zachowywanie się w tak ugodowy sposób. No Lavoie? Nie do pomyślenia. – Żebym zaraz nie był mendą i powiedział, że będziesz musiał sobie zwalić, jeśli będziesz chciał realizacji tych planów. – Powiedział również rozbawiony i na swój sposób nawet zawstydzony. – Nie będę aż tyle pić. – Odparł na jego słowa i chwilę potem przerzucił kolejnego naleśnika na talerz. Wylał znów ciasto i spojrzał na prawnika. – Nie przyniosę ci wstydu. – Parsknął. – Poza tym, ostatnio naprawdę nawaliłem się tak bardzo, że teraz znów na trochę przystopuję. I średnio kręci mnie wizja znów rzygania u ciebie. – Powiedział i pogładził go krótko po policzku. – Zaczynają stygnąć. Weź sobie co chcesz z lodówki i jedz, ja zaraz do ciebie dołączę. Chcesz kawy albo herbaty?
|
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sro Sie 23, 2017 2:18 pm | |
| Patrząc po reakcji była lepsza niż proste "kocham cię" więc jak najbardziej w tym kierunku powinien pójść. Nie odsunął się za bardzo. Kuchnia nie była gigantyczna więc wyciągnięcie dżemu z lodówki było na wyciągnięcie reki. - Poproszę o kawę. Żonko.- Stwierdził rozbawiony i usiadł by faktycznie zacząć walczyć ze swoim jakże nietypowym śniadaniem. Bo nijak się to miało do jego standardowego rogala i kawy. Schował swoje notatki żeby ich niczym nie zalać. - Naprawdę mogę się przyzwyczaić do tego widoku. Szkoda, że jeszcze nie jesteś nagi i tylko fartuszek na sobie. Koniecznie ten jeden z tych francuskich białych z falbanką! Tak apropo dzikich fantazji Ricciego. Przecież nie kłamał, że one wszystkie łączą się z Lavoie. - Jak znajdziesz w moim rozmiarze to też mogę taki ubrać.- Skomentował na końcu żeby nie wyszło, że sprowadza kochanka do roli gosposi. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | venezianeDon't Fuck With Me Seme
Data przyłączenia : 04/07/2017 Liczba postów : 534 Cytat : you see i would've killed romeo, and saved juliette
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sro Sie 23, 2017 5:13 pm | |
| Parsknął cicho, słysząc to określenie i sięgnął czajnik, nie ruszając się z blatu. Wszystko miał teraz w pobliżu, więc nawet nie chciało mu się wstawać. Wlał wodę z kranu obok i postawił urządzenie z powrotem do zagotowania. – Zawsze wiedziałem, że będę tak nawalony podczas swojego ślubu, że nie będę go pamiętać. – Powiedział, żartując i zaśmiał się nawet cicho. Trochę się zdystansował, więc nie wziął tego do siebie, wielce broniąc swojej męskości. Zresztą, umówmy się, zgrywanie bardzo męskiego przed mężczyzną, który cię bierze wydawało mu się trochę głupim pomysłem. Być może dlatego tak bardzo zawsze się przed tym bronił. Dopiero po chwili zsunął się z blatu, aby wyciągnąć kubki, kawę i przy okazji przewrócić następnego, ostatniego już naleśnika. Nasypał odpowiednią ilość do obu kubków i zaraz zalał je wrzątkiem. – Więc to takie fantazje na mój temat masz? Zboczeńcze? – Postawił przed nim zaraz kawę. – Obawiam się, że gdybym cię w czymś takim zobaczył, to zanim zechciałbym się do ciebie dobrać, umarłbym ze śmiechu. – Powiedział rozbawiony. – Chcesz cukru? Mleka? Czegokolwiek? – Spytał jeszcze, chcąc być odpowiednio gościnnym. – Oprócz mnie w fartuszku. – Dodał jeszcze i zdjął naleśnika z patelni, zaraz siadając z nim przy stole z talerzem i resztą naleśników. Dla niego we Francji to było typowe śniadanie. Tym bardziej, że naleśniki uwielbiał.
|
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sro Sie 23, 2017 5:42 pm | |
| No teraz to on poczuł potrzebę bronienia swojego ciała! - Założę się, że wyglądałbym w nim bardziej seksownie jak ty.- Rzucił z uśmiechem i wstał by przyjąć kilka prześmiewczych poz typu "rozochocona pani domu" - A kawę z rana pije się czarną. Jak smoła w twoim kociołku. A zamiast cukru wystarczysz mi ty. Ukradł mu krótkiego buziaka i zaczął zapychać usta kolejnym naleśnikiem. Były dobre i słodkie i zdecydowanie mógłby je jeść aż zrobiłby się okrągły. Dlatego gorzka i czarna kawa komponowała się z nimi idealnie. Naprawdę chętnie spędzałby tak każdy poranek. Nawet bez tego porannego fellatio. To dawało tylko jakieś 100 punktów bonusu do szczęścia. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | venezianeDon't Fuck With Me Seme
Data przyłączenia : 04/07/2017 Liczba postów : 534 Cytat : you see i would've killed romeo, and saved juliette
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sro Sie 23, 2017 7:00 pm | |
| Widząc go, parsknął cicho śmiechem i nałożył sobie naleśnika, zaraz smarując go dżemem. – Z takimi argumentami nie będę się kłócił. – Skomentował rozbawiony jego pozy, zaraz biorąc gryza swojego dzieła. – W moim kociołku? – Powtórzył. – No już, już, bo się zawstydzę, zamknę w sobie i tyle z tego będzie. – Odparł i odwzajemnił krótko pocałunek. Uśmiechnął się, widząc, jak zajada jego naleśniki zadowolony. Miło było wiedzieć, że mu smakuje. Tak po prostu go to cieszyło, jakby to było ważne, jakby miało jakiekolwiek znaczenie. Poza tym było tak przyjemnie, miło i spokojnie, jak nie było u niego dawno. Również chciał, żeby tak było częściej. Nie potrzebował już nawet większej rozmowy przy jedzeniu. Oczywiście wciąż kontrolował czas, nie chcąc być jakkolwiek spóźnionym. Włochowi również tego nie życzył. Zerkał więc raz po raz na telefon. – Mamy dobry czas. Nawet chwilę w zapasie. Co z tym zrobimy? – Spytał, kończąc kolejnego naleśnika. – Chcesz tego ostatniego? – Wskazał wzrokiem talerz między nimi.
|
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sro Sie 23, 2017 8:49 pm | |
| - Zjedz go. Ja pójdę pozbierać swoje rzeczy. Obawiam się, że przez twoją wannę mogę je znaleźć w różnych miejscach mieszkania. Faktycznie upchnął ostatniego kęsa w policzki jak chomik i przeżuwając rzucił się żeby pozbierać swoje rzeczy. Jego poukładana natura nie zniosła by gdyby zostawił coś albo nie daj bóg zostawił bałagan gdziekolwiek. - Zostaw mi tamtą szczoteczkę. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu częściej będę jej używał. Była to też od razu informacja, że postara się częściej znajdywać czas wieczorami na przebywanie z Eugene. Wpadł w ten chory rytm pracy i uczelni kiedy mężczyzna wyjechał do Francji, a później wrócił z ... chłopakiem. Powinien z niego wyjść jeśli nie chce być kolejnym eks na liście. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | venezianeDon't Fuck With Me Seme
Data przyłączenia : 04/07/2017 Liczba postów : 534 Cytat : you see i would've killed romeo, and saved juliette
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sro Sie 23, 2017 9:16 pm | |
| – Przepraszam, już nigdy więcej cię tak nie przywitam. – Powiedział, żeby się z nim trochę podroczyć. Słowom tym jednak towarzyszyły typowe dla niego łobuzerskie iskry w ciemnych oczach oraz delikatny uśmieszek czający się gdzieś w kącikach ust. Wziął sobie więc ostatniego naleśnika, jednak i on pochłonął go już bardziej w ruchu. Wstał i od razu, nie tracąc czasu, wziął się za sprzątanie po ich wspólnym śniadaniu. Od razu przemył talerze, patelnię czy miskę oraz całą resztę, odkładając do wyschnięcia. Trochę głupio było mu teraz to wszystko tak zostawić. Pewnie normalnie w spokoju poszedłby zapalić albo stracił czas na jeszcze inny sposób, ale świadomość tego, że jest z nim jego poukładany chłopak jednak trochę motywowała go do działania. Nieważne, że Gaspare znał go doskonale i nie od wczoraj. Teraz to była inna sprawa. I tak często czuł, jakby na niego nie zasługiwał i miał ku temu parę powodów. Sprawa z Adrienem była tylko jednym z nich. Czuł przez to straszne wyrzuty sumienia. – Nie rób mi nadziei. Jak się zawiodę będzie mi smutno. – Powiedział, kiedy usłyszał jego słowa. Skończył myć i od razu udał się do sypialni, aby tam ogarnąć po nich łóżko. Zabrzmiało to jak kolejny żart z jego strony i było nim, choć tylko po części. Rozumiał doskonale pracę Ricciego, ale to wcale nie znaczyło, że nie chciał spędzać z nim czasu. |
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Czw Sie 24, 2017 8:21 am | |
| Niestety czas i tego dnia kurczył się w zastraszającym tempie. Wrzucił notatki na wierzch torby i zapiął ją. Ricci pognał na autobus do swojej firmy żeby jeszcze zdążyć pokazać szefowi co wymyślił. Coraz częściej zastanawiał się nad zakupem samochodu. Jeżdżenie po mieście za pomocą komunikacji, szczególnie jeśli jednego dnia 3 razy wracał do pracy było męczące. Taksówki zaś cholernie drogie.
Może i ten dzień nie był na sztywno, ale Ricci i tak po powrocie do domu padł na twarz. Napisał tylko "Dobranoc" do Eugene. Kolacja u rodziców Kiti przebiegła pomyślnie. Oczywiście wyjaśnienie, że są przyjaciółmi, a nie parą zajęło trochę czasu i nawet pochlebiało Gaspare, że rodzice dziewczyny są trochę zawiedzeni. "Kocham cię. Jestem już w swoim łóżku. Idę spać. Do jutra" Napisał do Eugene. Takie Smsy zaczęły wchodzić mu w nawyk. Nie zbyt częste. Jeden rano bądź wieczorem z krótkim wyznaniem miłosnym żeby nie myślał, że mu przeszło. Kolejny już bez niego aby wiedział, że o nim myśli i nic mu nie jest. Sobota zaczęła się dobrze. W pracy szło całkiem gładko. Udało mu się załatwić najważniejsze rzeczy. Przed rozprawą udało mu się też podjąć temat "czasu na studiowanie". Wywołało to śmiech jego szefa. Trochę szyderczy i parę dobrych rad na temat studiowania. Nie był zatrudniony na pełen etat tylko na ćwierć. Płacono mu jednak dodatkowo za sprawy, w których asystował. Teraz chciał przejść na tryb więcej biurka. Z finansową konsekwencją da sobie radę. Mimo wszystko chciał spędzić trochę czasu z Eugene. Rozprawa się dłużyła. O 20 padła pierwsza przerwa więc napisał do wszystkich, że pojawi się dopiero w barze. o 22 zgodnie z przewidywaniami sędzina przełożyła dalszą część na poniedziałek. I tak było szokiem, że zgodziła się pracować w sobotę do takiej godziny. Wpadł do siebie by się przebrać i ruszył do baru. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | venezianeDon't Fuck With Me Seme
Data przyłączenia : 04/07/2017 Liczba postów : 534 Cytat : you see i would've killed romeo, and saved juliette
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Czw Sie 24, 2017 11:32 am | |
| Wbrew pozorom Eugene również robił się coraz bardziej zabiegany. Oprócz studiów miał swoje zajęcia i robił papiery, aby tłumaczeniem mógł zająć się bardziej na poważnie, nie przez polecenie. Nadrabianie potem materiałów, żeby nie być biernym podczas dyskusji na zajęciach również go wykańczało. Dlatego też każdy sms od Gaspare był dla niego miłym akcentem na początku albo końcu dnia, podobnie jak mijanie go na korytarzu, nawet jeśli mieli powiedzieć sobie to głupie, zaledwie koleżeńskie cześć. Zawsze miło było go widzieć, nawet jeśli trwało to nie dłużej niż parę sekund. Oczywiście nie odpowiadał na jego wyznania miłosne, ale odpisywał chociaż głupie Dobrych snów, staruszku, aby Ricci nie czuł się przypadkiem olewany albo bez znaczenia, bo tak na pewno nie było. Czasem pisał do niego jeszcze krótko w ciągu dnia, jeśli tylko miał okazję.
Zgodnie z tym, co obiecał Włochowi, nie pił zbyt wiele na imprezie. Trochę mu się przez to oberwało od kolegów, ciągle go też zresztą zachęcano, ale był nieugięty. Że ciągle zerka w stronę drzwi, jakby kogoś wyczekując zauważył dopiero wtedy, kiedy ktoś zwrócił mu na to uwagę i choć śmiał się z tego razem z innymi, niemal natychmiast zrobiło mu się głupio, zawstydził się i robił to już tylko ukradkiem. Sam był zaskoczony tym, jak bardzo czekał na przyjazd Ricciego. A przecież nie było mowy o tym, żeby ujawnić się już na tym etapie. Wieść o tym, że znów jest wolny rozniosła się dość szybko, więc wszystko zaczęło w miarę wracać do normalności, nawet, jeśli lista osób zainteresowanych zmniejszyła się przez fakt, że okazało się, że nie jest zainteresowany tylko dziewczynami. I choć znów znajdywały się osoby, chcące jakkolwiek pogłębić znajomość, pozostawał wciąż wierny Gaspare. Akurat rozmawiał z jakąś dziewczyną, kiedy Ricci wszedł do baru. O ironio, tak jak wcześniej go wręcz wyglądał tak teraz w pierwszej chwili nawet go nie zauważył.
|
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Czw Sie 24, 2017 11:45 am | |
| Ricci za to jak tylko stanął w drzwiach zauważył laskę, która zdecydowanie za blisko była Eugene. Byli i tak na drodze do reszty więc w ich kierunku uderzył. Garnitur zmienił na ciemne jeansy i koszulkę. Nie był przesiąknięty zapachem papierosów ani alkoholu więc nadal pachniał swoimi perfumami. Przewiesił ramię przez szyję Eugene i puścił oczko do dziewczyny. Rozbawionym na pozór tonem rzucił. - O nie a ty już mnie zdradzasz z innymi!- Zrobił to dość teatralnie więc zabrzmiało jakby żartował. Uwieszenie się zresztą było chwilowe. -Idę się przywitać z innymi. Zaraz ich zostawił samych sobie. Gdyby został dłużej wyszłoby to dziwnie. Serce go jednak kuło. Wiedział, że to nie wina francuza, że był zazdrosny, ale no... był, jak cholera. Tym samym gestem przywitał się z paroma osobami w ich gronie i ukradł parę buziaków. Gdy pojawiał się Ricci zaraz robiło się głośniej, bardziej gwarno i zdecydowanie zabawniej. Chłopak by nie wprowadzić w zakłopotanie Eugene starał się zwyczajnie skupić na innych. - To co Gaspare, rzucasz się na naszego filozofa jak już jest wolny?- Zapytał jeden z stałych bywalców. Ten facet często wjeżdżał na Eugene, że jest gejem jeszcze wcześniej. Zwyczajnie lubił na ten temat żartować, a francuz swoimi reakcjami tylko go podpuszczał. - Może zacznę najpierw od ciebie co? Zawsze tak chętnie lądujesz w moich ramionach po pijaku.. może to zaproszenie, a ja nie zauważyłem? Facet zaraz zaczął się wycofywać. - W żadnym wypadku stary. Zwyczajnie jako jedyny masz siłę wrzucić mnie na piętrowe łóżko w akademiku.- Obrona jego analnego dziewictwa okazała się rzeczą ważniejszą od prób robienia sobie żartów z kolegów.
_________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | venezianeDon't Fuck With Me Seme
Data przyłączenia : 04/07/2017 Liczba postów : 534 Cytat : you see i would've killed romeo, and saved juliette
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Czw Sie 24, 2017 6:49 pm | |
| Pochłonięty rozmową, przestraszył się wręcz, czując na sobie niemal znikąd czyjeś ramię. Drgnął, jego serce na chwilę poderwało się do istnego galopu, jednak już po chwili, kiedy tylko zobaczył do kogo to ramię należy, uspokoił się i na jego ustach niemal natychmiast pojawił się uśmiech. Dopiero wtedy zdał sobie sprawę z tego, jak bardzo na niego czekał. Choć wiedział, że słowa miały być poniekąd żartem, wyczuł to, co było ukryte pomiędzy wierszami. Poczuł więc potrzebę, aby w równie żartobliwy sposób powiedzieć mu, że nie musi się martwić. – Nie martw się, Gaspare, nie śmiałbym zdradzić prawnika. – Odparł niby również żartem. Kiedy tylko Włoch się odsunął, poczuł żal i ulgę zarazem. Bał się własnych reakcji i tego, że ktoś mógłby wyłapać, że jednak to, co jest między nimi to nie tylko głupie żarty, wręcz przeciwnie. Dlatego choć najpierw odprowadził go wzrokiem, zaraz odwrócił się czym prędzej w stronę dziewczyny, wracając do rozmowy. Dopiero po chwili zaproponował, żeby wrócili do towarzystwa. W idealnym wręcz momencie. Choć nie usłyszał wszystkiego, wystarczyły słowa na temat lądowania chętnie po pijaku w ramionach Ricciego skierowane do osoby, której Eugene ostatnimi czasy chyba najbardziej ze wszystkich (może zaraz po Riccim, jeśli liczyć okres sprzed Adriena) miał ochotę po prostu przywalić. – No proszę, proszę, czego my się tu dowiadujemy. – Powiedział, siadając gdzieś z boku. – Rzucanie cię na łóżko przez jakiegoś faceta? Brzmi tak… Jakie to było słowo? Gejowsko. Chcesz nam o czymś powiedzieć?– Dodał, nie mogąc się powstrzymać i wziął od kogoś swój napój, zaraz biorąc jednak delikatnego łyka. Zazdrość spowodowana faktem, że fragment dotyczył Ricciego tylko dolewała oliwy do ognia. To, że mówił to facet, któremu Eugene mimo wszystko nie do końca darował także. |
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Czw Sie 24, 2017 9:52 pm | |
| Reszta rozmowy skupiła się na tym, że gościu pewnie leci na Ricciego. Jedna z dziewczyn o mało nie rozlała biednemu Gaspare piwa podnosząc jego koszulkę by pokazać umięśniony brzuch. - Łoł!- Ledwo zdążył podnieść ręce z piwem ratując je. - Patrz na to i powiedz że byś nie macał!- Rzuciła. Oczywiście padły ze dwa macałbym z ust ich kumpli i pomruków aprobaty z ust koleżanek. Gas zareagował jednak szybko odstawiając piwo krzyżując ręce na wysokości brzucha tym samym odganiając dziewczynę. - Iiiiit- Udał odgłos błędnej odpowiedzi.- Teren prywatny. Wstęp wzbroniony. Bo zacznę pobierać opłatę za patrzenie! Koszulka opadła na swoje miejsce zostawiając go co najmniej zakłopotanego. To przecież nie tak, że nagle go wyrzeźbił. Miał go od zawsze. Tylko... po koszu od Eugene zaczął się ubierać tak by wyrywać jego laski, a afiszowanie się w obcisłych podkoszulkach okazało się dawać najlepsze efekty. Widząc jego zażenowanie zmienili temat na kobiece kaloryfery a później na spocone laski na siłowni. Z spoconych lasek na siłowni zaczęły się spocone laski w tańcu. Parę osób ruszyło w końcu na parkiet, ale Gaspare nie dał się namówić. Widział w tym okazję do posiedzenia w końcu tylko z Eugene. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | venezianeDon't Fuck With Me Seme
Data przyłączenia : 04/07/2017 Liczba postów : 534 Cytat : you see i would've killed romeo, and saved juliette
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sob Sie 26, 2017 9:30 am | |
| Fakt, że żarty, które dotąd słyszał na swój temat, teraz przeszły na gościa, który wielu rzeczom również był winien (może nie tylu, co Gaspare, ale jednak), nieco go udobruchał. Nieco. Niewystarczająco, aby nagle, gdy ludzie rzucili się na jego chłopaka, nic sobie z tego nie robił. Bo w duchu robił, choć wiedział, że nie może zareagować w żaden konkretniejszy sposób, jednocześnie się nie zdradzając. Choć w oczach Francuza znów pojawił się delikatny, skutecznie maskowany przed innymi błysk dezaprobaty, który pewnie Włoch mógł z łatwością wychwycić, wciąż uśmiechał się i śmiał z kolegami. Nie za bardzo darował mu też zresztą słownie, od siebie dorzucając: – Widzisz, jakie masz branie? – Spytał Ricciego, zaraz biorąc kolejnego, niewielkiego łyka swojego trunku. Mimo wszystko ta szybka reakcja spodobała mu się na tyle, aby dać temu spokój. W końcu to nie wina Gaspare, przecież doskonale widział, jak ludzie na niego napadli. A jednak, mimo wszystko, wciąż był zazdrosny jak jasna cholera. Nawet, jeśli nie potrafił przyznać się otwarcie, przed sobą także. Już po chwili dołączył do rozmów, śmiejąc się i żartując. Choć i jego wyciągano na parkiet, również podziękował, obiecując, że później pójdzie na pewno. Musi tylko jeszcze trochę wypić, bo inaczej się wstydzi. To faktycznie dało im okazję na bycie znów sam na sam. Kiedy tylko wszyscy poszli, Eugene kiwnął na niego delikatnie głową, żeby usiadł bliżej. – Pójdziesz ze mną jeszcze potem zapalić? – Spytał, chcąc dać im przykrywkę do spędzenia jeszcze trochę czasu sam na sam, żeby mogli wyjść i może nie musieli tak bardzo trzymać rąk przy sobie.
|
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sob Sie 26, 2017 5:06 pm | |
| Nawet bez kiwania na niego przysiadłby się. Eugene musiał wiedzieć jak ciężkie jest dla Ricciego ukrywanie ich relacji. Szczególnie, że w koło zauważał on prawie same czulące się pary. - Naprawdę cholernie mam ochotę cię pocałować i nie trzymać rąk przy sobie. Powiedział zamiast odpowiedzi na jego pytanie dopiero kiedy wyraz twarzy Eugene uległ zmianie stwierdził. - Pewnie. Usiadł opierając łokcie na oparciu pleców więc mógł sięgnąć i delikatnie bawić się włosami na karku Lavoie. Robił to często wcześniej. Zanim obudzili się pijani w jednym łóżku. Ricci był ciekawy czy w tym starym geście francuz rozpozna teraz drobne poszukiwanie bliskości i subtelne sygnały, które wtedy praktykował _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | venezianeDon't Fuck With Me Seme
Data przyłączenia : 04/07/2017 Liczba postów : 534 Cytat : you see i would've killed romeo, and saved juliette
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sob Sie 26, 2017 6:20 pm | |
| Wiedział, a jednak nie mógł z tym nic na razie zrobić. Dopóki nie miał tej pewności, że to nie jest chwilowe (chociaż Ricci dość dobitnie pokazywał mu, że wcale nie zamierza się z nim rozstawać) i jest całkiem na poważnie, nie było mowy o tym, aby się ujawniać, bo zwyczajnie się bał. Przez Gaspare dowiedział się już jacy koledzy potrafią być bezlitośni, nie chciał powtórki. – Poczekaj jeszcze trochę. – Powiedział i spojrzał na niego. – Nadrobimy potem cały ten czas. Może nawet dam ci pewną dowolność, choć po tym fartuszku nie wiem czy nie będzie to życiowym błędem. – Dodał zaraz nieco rozbawiony, obracając głowę nieco w jego stronę. Właściwie dopiero teraz, bardziej świadomy, łączył odpowiednio fakty. Owszem, czuł kiedyś to, co robił mu Gaspare, ale nie poświęcał temu zbyt wielkiej uwagi, może uważał to nawet za swego rodzaju pomyłkę, jakby dotykał jego włosów nieświadomie, przez przypadek. Jeśli natomiast brał pod uwagę możliwość robienia tego z całkowitą premedytacją, stawało się to dość dziwne, no bo… czego jego kumpel chce od jego włosów? Nieważne, że jemu samemu zdarzały się momenty, kiedy znajdował naprawdę głupie powody do dotknięcia fryzur kolegów, choć nie wiedział do końca dlaczego. Teraz wszystko układało się w logiczną całość. – Jak jeszcze próbowałeś mnie podrywać? – Spytał, upijając znów trochę. Nie wątpił, że Ricci wie o co mu chodzi.
|
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sob Sie 26, 2017 6:50 pm | |
| W klubie było głośno. Nie jednak tak głośno żeby nie móc porozmawiać. Ze znajomymi wybierali zawsze miejsca w których można spokojnie pogadać. Nie musiał więc pochylać się do jego ucha i praktycznie przytykać do niego ust by powiedzieć. - Myślę, że szybko to rozgryziesz.- Ten ruch zdecydowanie wiązał się z drobną bliskością. Widząc, że jedna z koleżanek do niego macha, a nie chcąc by zaczęli im dogadywać podniósł się klepiąc go po nodze. -Jeden utwór i spotkamy się na fajce. Najchętniej by go pocałował tutaj i teraz. Pokazał wszystkim, że w końcu zdobył tego upartego francuza. Że było warto czekać. Uciekł na parkiet jednak gdy posyłał ostatnie spojrzenie Eugene, było w nim pożądanie. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | venezianeDon't Fuck With Me Seme
Data przyłączenia : 04/07/2017 Liczba postów : 534 Cytat : you see i would've killed romeo, and saved juliette
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sob Sie 26, 2017 7:15 pm | |
| Uśmiechnął się tylko i dopił zawartość szklanki, po chwili odstawiając ją gdzieś na bok. Również zamierzał wstać, a nie był tak głupi, żeby zostawiać napoje bez nadzoru. Choć poniekąd po piosence wróciły jego dwie koleżanki, wydawały się strasznie pochłonięte rozmową. Odprowadził Gaspare spojrzeniem, a po krótkiej chwili sam dał się wyciągnąć na parkiet dziewczynie, która jeszcze niedawno tak chętnie z nim rozmawiała. Choć wyraźnie miała wobec niego jakieś zamiary, Eugene traktował ją bardziej z przymrużeniem oka i było to dość wyraźne dla osób, które poznały go trochę lepiej. Zresztą, kiedy tylko piosenka dobiegła końca, odsunął się od niej i spróbował znaleźć wzrokiem Włocha w tłumie ludzi. Kiedy mu się to nie udało, po prostu wyszedł na zewnątrz, aby tam na niego chwilę zaczekać. W tym czasie faktycznie sięgnął sobie papierosa i odpalił go, zaciągając się mocno. Na dworze było dość chłodno, więc wsunął dłoń do kieszeni i uniósł ramiona, napinając nieco mięśnie, jakby to miało mu pomóc nieco się rozgrzać. Niby zazwyczaj nie był zbyt wrażliwy na temperatury, ale teraz jakoś to odczuł. I modlił się w duchu, aby nikomu nie przyszło do głowy do nich dołączyć. Zamierzał odejść z Gaspare gdzieś bardziej na bok, żeby koledzy nie znaleźli ich nawet, jeśli również postanowili wyjść. |
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Sob Sie 26, 2017 11:40 pm | |
| Próba wyciągnięcia go do kolejnego utworu skończyła się fiaskiem. Niestety zanim przedarł się ze środka parkietu do wyjścia minęło trochę czasu. Po drodze zgarnął jeszcze z kanapy swoją kurtkę bo w niej miał fajki. Na pytanie gdzie idzie pokazał tylko na zewnątrz. Na szczęście palacze byli jeszcze na parkiecie. - Mam nadzieję, że nie czekałeś za długo. Rzucił podchodząc do niego. Zaczął wygrzebywać z kieszeni paczkę papierosów. Jemu było wiecznie gorąco. Kurtkę wziął po to żeby gdzieś wpiąć klucze i schować fajki bo portfel teraz już na łańcuszku miał przyczepiony do spodni. - Chcesz kurtkę?- zaoferował się. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | venezianeDon't Fuck With Me Seme
Data przyłączenia : 04/07/2017 Liczba postów : 534 Cytat : you see i would've killed romeo, and saved juliette
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Nie Sie 27, 2017 1:18 am | |
| Spojrzał na niego i zaciągnął się znów papierosem, zaraz wypuszczając dym ustami. – Nie, nie. – Strzepnął popiół na bok. Wyraźnie delikatnie drżał z zimna, zresztą to spięcie mające pomóc mu w rozgrzaniu się słychać było nawet w jego głosie. – Tylko chwilę. – Dodał i spojrzał na chwilę za niego, aby upewnić się, że nikt z ich znajomych za nimi nie idzie. Widząc, że są sami, a przynajmniej jeśli chodzi o osoby z ich towarzystwa, odetchnął cicho i z powrotem przeniósł wzrok na Włocha. – Prawdopodobnie uratujesz mi nią życie. Nie wiem czemu mi tak zimno. – Westchnął, zaraz gasząc niedopałek na najbliższym koszu na śmieci. Wrzucił go do środka i spojrzał znów na Gaspare. – Chodź, pójdziemy sobie stąd na razie. W razie czego powiemy, że byłeś ze mną po fajki. – Dodał i ruszył ulicą, oddalając się nieco od klubu. Przynajmniej na tyle, aby być spokojnym, że żadne z ich znajomych zaraz ich nie napadnie, nie nakryje na gorącym uczynku. Dosłownie i w przenośni. Choć przez drogę raczej się nie odzywał, po prostu chcąc jak najszybciej się zmyć z pola widzenia, kiedy byli już wystarczająco daleko pociągnął do za rękę do jakiejś bramy i tam przyciągnął do siebie, niemal od razu sięgając jego usta swoimi.
|
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! Nie Sie 27, 2017 4:26 pm | |
| Nie miał ubranej kurtki więc ją zwyczajnie dał Eugene. - Myślę, że jest parę opcji żeby ci podnieść temperaturę. Skomentował tylko gdy ją ubierał. Ruszył za nim jak posłuszny piesek. W sumie sam czekał żeby odeszli kawałek w jakieś ciemniejsze miejsce. Nie planował jednak nic tak energicznego. Pociągnięty objął go mocno i odpowiedział na pocałunek. Skoro to francuz zaczął nie zamierzał się hamować w kwestii obłapiania w miejscu publicznym. Jedna z rąk szybko znalazła sobie miejsce na jego karku a druga pośladkach. -Widzę, że stęskniłeś się tak samo jak ja.- Skomentował kiedy musieli przerwać by wyrównać oddech. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Po pierwsze - otwórz oczy! | |
| |
| | | |
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |