Autor | Wiadomość |
---|
Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Miłość smoka Pią Sty 11, 2019 8:00 am | |
| Richard dopiero od niedawna zaczął brać go na poważnie. Nie miał pojęcia, że Lucky nie wiedział o tym, że jest dla niego ważny, wyjątkowy. Dla niego było to oczywiste. Otrzymał jednak ostatecznie efekt o który mu chodziło. Lucky nie naciskał na jakieś ekscesy w tym momencie. Sięgnął jeszcze po pasujący do zaręczynowego sygnet i wcisnął go na palec. Wiedział, że dla chłopaka ten detal nie miał znaczenia. Będąc jednak oficjalnie razem, publicznie musieli wyglądać jak klasyczna para. Pierścionki zaręczynowe powinny być dopasowane. W odróżnieniu od tego należącego do blondyna jego był bez czarnych kamieni. Na szczęście zdążyli przed senatorem pojawić się w jadalni. Widząc kto prowadził polityka uśmiechnął się. Specjalnie szedł z nimi powoli i przetrzymał ich przy drzwiach by mogli spokojnie zdążyć. Był tego pewien w 100 %. Przywitał się grzecznie jako ostatni i usiadł na swoim miejscu koło Luckyego.
Kolacja minęła dość spokojnie. Blue rozpromieniony wyglądał wyjątkowo atrakcyjnie i niegroźnie przez co zaskarbił sobie serce zarówno polityka jak i jego żony. Po odprowadzeniu ich do drzwi i pożegnaniu mogli w spokoju usiąść we dwoje w małym saloniku. Stres trochę zszedł z Richarda. - Nie lubię być na świeczniku. Stwierdził siadając ciężko w fotel. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
|
| |
AmantisBadass Uke
Data przyłączenia : 10/08/2017 Liczba postów : 1549 WHOs CUTER?
Cytat : ♥ Wiek : 30
| Temat: Re: Miłość smoka Pią Sty 11, 2019 9:03 am | |
| - Dobrze sobie radzisz. - powiedział podając nu kubek czekolady zaprawiany alkoholem. Nie mógł oderwać od niego roziskrzonego spojrzenia. Wpatrywał się w niego z takim uwielbieniem, że tylko kompletny ignorant nie zobaczyłby jego uczuć do Blacka. - Cieszyłbym się gdybyś przejął większość obowiązków mojego ojca. Zazwyczaj mężczyźni nie traktują mnie poważnie a kobiety chcą zaciągnąć do łóżka. To frustrujące i taaakie nudne. - ziewnął. Jego nie kręciły te spotkania i rodzinny biznes. Interesowała go tylko kasa i luksus, w których chowany był od małego. |
|
| |
Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Miłość smoka Pią Sty 11, 2019 9:45 am | |
| Przyjął kubek i poklepał kolano by na nim usiadł. Robił tak od kiedy sam miał 10 lat, a Lucky ledwo chodził. Napił się czekolady i lekko skrzywił. Ilość alkoholu była wyczuwalna. Przynajmniej będzie wiedział ile wypił. - Nie wiem czy zauważyłeś, ale twój ojciec bardzo sprytnie wykorzystuje to jak działasz na ludzi. Nie doceniają cię. Widzą roztrzepanego przystojnego faceta, gdy byłeś mały słodkiego chłopca i nie widzą twojej determinacji, nie wiedzą jak bardzo potrafisz być niebezpieczny i precyzyjny w swoim postępowaniu. Widziałem jak twoje oczy stają się twarde. Uwierz mi, że każdy z nich gdyby zobaczył to spojrzenie zrobił by w gacie. Lucky, jesteś smokiem. Nawet jeśli przejmę obowiązki to nigdy nim nie będę. To smok ma ostatnie zdanie. Będę ci służył radą i pomocą. Zrobię wszystko co karzesz, ale nie ściągnę z twoich barków brzemienia głowy rodziny. Obejmował go ręką w której nie trzymał kubka z czekoladą. Zastanawiał się czy tak będzie wyglądało ich życie. Oficjalne spotkania by potem pobyć chociaż trochę razem i w spokoju porozmawiać. Black przez chwilę zesztywniał. Zdał sobie sprawę, że takiej prostej bliskości zażył do tej pory tylko z młodym smokiem. Żadna jego partnerka ani partner nie siadali mu na kolanach. Nie całowali w policzek. Na pewno nigdy nie przynosili mu drinka czy gorącego napoju. Był tak przyzwyczajony, że jest od słuchania rozkazów i wykonywania ich, że nawet swoje intymne spotkania ograniczał do podstawowych prostych potrzeb: spuścić parę i powrót do pracy. A ciepły napój ostatnio podał mu brat oznajmiając, o 5 rano kiedy leżał z gorączką, że musi być gotowy za pół godziny. Oczywiście był to jakiś lek, który miał go postawić na nogi. Postawił. Teraz Lucky przyniósł mu czekoladę. Tak po prostu. Do Richarda w końcu dotarło co chłopak miał na myśli mówiąc o "równości". On sprowadzał to do pozycji w ich organizacji a jemu chodziło o prostą codzienność. - Czasami bardzo późno dochodzi do mnie sens twoich słów. - Przyznał się i odstawił czekoladę na bok. Przygarnął go bliżej i pocałował. To czulenie się przerwał im jeden z psów. Richi odsunął się jak tylko zobaczył, że drzwi się otwierają. Ukrył twarz chłopaka w swoim ramieniu by mógł dojść do siebie po pocałunku. - Richard, twój brat i szef chcą żebyś przyszedł do sali bilardowej. Bez panicza. - Przyjąłem. Wyjdź. - Mężczyzna wyszedł a on zatroskany spojrzał na Luckyego. - Wszystko w porządku? Muszę iść. Dzisiaj też utulić cię do snu? - Zapytał uśmiechając się lekko. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
|
| |
AmantisBadass Uke
Data przyłączenia : 10/08/2017 Liczba postów : 1549 WHOs CUTER?
Cytat : ♥ Wiek : 30
| Temat: Re: Miłość smoka Pią Sty 11, 2019 3:38 pm | |
| Westchnął. Wiedział, że nie bedzie go zmuszać do szefowania. Nie chciał jednak wydawać mu rozkazów, nie lubił tego robić. Zawsze paskudnie się czuł jak coś mu kazał. Wiedział też, że ma pewne zachowania we krwi. Że już zawsze bedzie smokiem. Zrobi co w jego mocy, żeby pies także się nim poczuł Podniósł na niego wzrok kiedy odezwał się po raz kolejny. Okey. Zaskoczyło go to co powiedział. - Dobrze, że w końcu dochodzą. - odpowiedział nim ten go pocałował i zapomniał o Bożym świecie. Chyba nie pilnował Richiego tak dobrze jak mu się zdawało, bo to jak go całował... było totalnie magiczne i odlotowe. Sprawiał, że w jednej chwili był gotów oddać się mu bez namysłu. - Chce wiedzieć co chciał od Ciebie moj ojciec. - mruknął zachrypniętym głosem. |
|
| |
Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Miłość smoka Pią Sty 11, 2019 10:54 pm | |
| - Opowiem ci na dobranoc. Pewnie chodzi o interesy. Nie udała się nasza randka. Miało być kino. Pójdziemy jutro. Obiecał i zaczął się podnosić zmuszając niejako Blue do wstania. Mówiąc o randce pochylił się lekko i na koniec cmoknął go krótko w usta.
Niewiele się pomylił. Smok oczekiwał od niego określonych deklaracji. Na stoliku zaś leżała umowa którą nie tyle była intercyzą co miała zabezpieczyć Blue gdyby kiedyś trafił za kratki. Podpisał ją bez słowa. Gorzej było z odpowiedziami dla Smitha. Zapytał wprost czy może omówić to z Lucky. Obaj panowie wiedzieli że ostatecznie cała nudna i żmudna robota i tak spadnie na Richarda. Spojrzeli więc tylko na niego wymownie. Gdy opuścił pokój oni wciąż omawiali konsekwencje ślubu i życzeń Blue.
Wszedł do pokoju blondyna bardzo cicho. - Jestem. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
|
| |
AmantisBadass Uke
Data przyłączenia : 10/08/2017 Liczba postów : 1549 WHOs CUTER?
Cytat : ♥ Wiek : 30
| Temat: Re: Miłość smoka Sob Sty 12, 2019 12:33 pm | |
| Blondyn był śpiochem, więc kiedy jego ukochany wszedł do pokoju, ledwo kontaktował. Martwił się, że zaśnie nim Richie go przytuli. - Długo Cię nie bylo. - zamruczał siadając na łóżku i przecierając oczy. Stłumił ziewnięcie. - zostaniesz na noc? - spytał z nadzieja wychylając się w jego stronę. - co chciał od ciebie moj ojciec? Znowu wydawał ci rozkazy dotyczące mojej osoby? - domyślił się wpakowując mu się na kolana, gdy usiadł obok. - Drań. Przecież mówiłem, że jesteś mój. - burknął obejmując go zaborczo za szyję. |
|
| |
Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Miłość smoka Sob Sty 12, 2019 8:32 pm | |
| Widząc, że spał zrobiło mu się głupio. Nie chciał go budzić. Mógł się nie odzywać. Słysząc nadzieje w jego głosie potaknął. - Mogę. Tak jak wieczór wcześniej zaczął od ściągnięcia butów. Ponieważ zamierzał zostać pozbył się też reszty zostając w slipach. Zdążył usiąść na łóżku, a Blue już był na jego kolanach i mimo zaspania patrzył swoimi przenikliwymi ślepiami. Nie mówił nic i to chyba wystarczyło za potwierdzenie. - Chodziło o interesy i twoje bezpieczeństwo. Nie odmówiłbym mu w tej kwestii. Będąc twoim mężem nie mogę być jednocześnie szefem ochrony. W kwestiach biznesowych powiedziałem, że chcę podjąć tą decyzję wspólnie z tobą. Omówimy to jutro. Pogłaskał go i położył się przytrzymując go przez co chłopak wciąż był w niego wtulony. - Śpij. Objął go ramieniem i lekko przygniótł swoim ciężarem kiedy sam kładł się na boku. Richard jeszcze przed kolacją z senatorem był zmęczony. Teraz wręcz padał na twarz. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
|
| |
AmantisBadass Uke
Data przyłączenia : 10/08/2017 Liczba postów : 1549 WHOs CUTER?
Cytat : ♥ Wiek : 30
| Temat: Re: Miłość smoka Sob Sty 12, 2019 11:11 pm | |
| Nie był zadowolony z takiej odpowiedzi. Nie podobało mu się, że ojciec chce mieć Richiego na krótkiej smyczy. Dla niego ten Black był smokiem a nie psem. Postanowił wrócić do tematu rano, bo jego narzeczony zdawał się być padnięty. Cmoknął go w usta i nim zdążył pomyśleć wypalił szczerze, prosto z serca: - Strasznie cie kocham, Richie. Kiedy przypomniał sobie, że miał się nie narzucać ukochanemu.. zmieszał się i opuścił głowę w dół. - Cokolwiek pan powie. - zażartował szybko zmieniając temat. - Dobranoc , panie Black. |
|
| |
Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Miłość smoka Nie Sty 13, 2019 3:04 pm | |
| Zasnął natychmiast jak tylko głowa opadła mu na poduszkę. Obudził się zaś jak tylko Lucky zaczął się kręcić. - Cholera, zaspałem. Zaczął się w pośpiechu zbierać z łóżka. Oczywiście miał poranną erekcję jednak ona nawet na sekundę nie zajęła jego myśli. Gdy już był całkiem ubrany pochylił się by cmoknąć go w usta. - Widzimy się o 16. Zabieram cię do kina i na kolację. Obiecał i zniknął. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
|
| |
AmantisBadass Uke
Data przyłączenia : 10/08/2017 Liczba postów : 1549 WHOs CUTER?
Cytat : ♥ Wiek : 30
| Temat: Re: Miłość smoka Nie Sty 13, 2019 8:01 pm | |
| Lucky za to był doskonale świadomy jego erekcji. Dlatego zaczął się kręcić i wiercić próbując sìęgnąć jego fiuta. Ale go podniecał. Dlaczego do cholery musi na niego czekać az do ślubu? A gdyby tak... znowu się naćpał? Niby przypadkiem? Westchnął cierpiętniczo. - Trzymam za słowo, kocie. - zamruczał wpatrując się w niego maślanym wzrokiem. - Jak go nie dotrzymasz... wymyślę karę. - dodał uśmiechając się łobuzersko. |
|
| |
Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Miłość smoka Pon Sty 14, 2019 8:42 am | |
| Pojawił się w domu 5 minut przed czasem. Znalezienie chłopaka zajęło mu jednak więcej czasu niżby przypuszczał. Niestety nie byli sami. Richard usiadł z Luckym z tyłu samochodu co oznaczało, że mają szofera. Oczywiście jechało z nimi jeszcze dwóch ochroniarzy w samochodzie z tyłu. Tylko Richard wiedział do którego kina i restauracji się wybiorą. Zachowywał najwyższy priorytet bezpieczeństwa jak zwykle. Idąc z Luckym do kina trzymał go za rękę. Ochroniarze zaś wtopili się lekko w tłum. - Możemy poczekać 20 minut na ten film akcji albo wejść już teraz na komedię. No i zostało jakieś 15 minut reklam na tamtą bajkę. Wskazał 3 filmy, które mieli do wyboru w tej chwili. Ten wybór pozostawił blondynowi. Nie podobało mu się, że ludzie obserwowali ich tak pilnie. Wiedział, że Lucky jest pięknym człowiekiem. Zawsze przykuwał uwagę. On mógł przy nim nie istnieć. Niestety teraz z racji tej ich bliskości był zauważalny. Aż za bardzo. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
|
| |
AmantisBadass Uke
Data przyłączenia : 10/08/2017 Liczba postów : 1549 WHOs CUTER?
Cytat : ♥ Wiek : 30
| Temat: Re: Miłość smoka Pon Sty 14, 2019 9:16 am | |
| Blondyn wyglądał wyjątkowo atrakcyjnie, postarał się dla Richarda. W końcu to była ich pierwsza oficjalna randka. Blue opierał się nonszalancko o jego ramię i wpatrywał się w rozkład filmow. - To chodźmy na komedie. Chce zobaczyć jak się śmiejesz. - powiedział w końcu ruszając w stronę sali kinowej. Zmarszczył się na widok tych wszystkich ludzi. - Wzbudzasz zbyt wielkie zainteresowanie. Następnym razem wykupię nam całe kino. - dodał wiedząc, że to on jest problemem a nie Black, ale chciał trochę rozluźnić atmosferę. |
|
| |
Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Miłość smoka Pon Sty 14, 2019 9:26 am | |
| - Wtedy nie będziesz miał tej swojej normalności, której tak pragniesz. Wypomniał mu jego własne słowa z przed paru dni. Zapłacił gotówką za bilety i przekąski, i weszli na salę. Ochroniarze oczywiście też weszli na ten sam film. Jeden usiadł dwa rzędy wyżej. Pozostali na dole. Dzięki temu mieli trochę własnej przestrzeni. Gdy napoje wylądowały w uchwytach wcisnął popcorn w ręce Blue. A wszystko po to by bezkarnie położyć rękę na jego udzie. Pogładził je kciukiem i na tym był koniec tej lekkiej pieszczoty chociaż ciężka dłoń grzała przez materiał jego spodni. Wiedział, że nadwyręża cierpliwość narzeczonego. W końcu nie tylko odmawiał mu seksu, ale i podpuszczał coraz bardziej otwarcie. Gdy zaczął się film jego ręka podjechała wyżej i zaczął pieścić jego krocze przez materiał spodni. Spojrzenie miał jednak skupione w ekranie. Uśmiech na jego ustach był jedynym co zdradzało, jak wielką radość sprawia mu takie pogrywanie sobie z Luckym. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
|
| |
AmantisBadass Uke
Data przyłączenia : 10/08/2017 Liczba postów : 1549 WHOs CUTER?
Cytat : ♥ Wiek : 30
| Temat: Re: Miłość smoka Pon Sty 14, 2019 11:03 am | |
| Richie był okrutny. Wiedział o tym od dawna, ale nie przeszkadzało mu to... dopóki nie zaczął być okrutny dla niego. - Kurwa. - wyrwało mu się ściskając mocniej pudełko z popcornem. To on ze wszystkich sił stara się mu nie narzucać a ten zaczyna go obłapywać w kinie?! I to wiedząc, że na sali są zwykli ludzie i czarne psy? No co za wredny kocur. Posłał mu spojrzenie, godne smoka, którym przecież był. Nie drażni się bestii. Jęknął głośno, aż ludzie się na nich obejrzeli. - Richie no co ty! - powiedział nie przejmując się tym żeby szeptać. Chciał go zawstydzić i przypomnieć, że on też ma pazury. |
|
| |
Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Miłość smoka Pon Sty 14, 2019 1:52 pm | |
| Zawstydzenie Richarda.... Lucky powinien wiedzieć, że ten facet naprawdę w niewielu sytuacjach trzymał nerwy na wodzy. Nie przeszkadzały też mu szepty. Zachowywał się jak gdyby nigdy nic oglądał film. Kątem oka zaobserwował spojrzenie Luckyego i postanowił zakończyć tą zabawę. Gdyby ją kontynuował chłopak mógł zrobić coś żeby mu bardzo uprzykrzyć życie. Cofnął powoli rękę ponownie na jego udo, a później na swoje. Jego postawa nie zmieniła się ani na jotę, a fakt, że zupełnie zignorował jego jęknięcie i słowa wprawił ludzi w konsternację. Szepty jeszcze przez chwilę szły po sali aż w końcu umilkły gdy ludzie wrócili do filmu. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
|
| |
AmantisBadass Uke
Data przyłączenia : 10/08/2017 Liczba postów : 1549 WHOs CUTER?
Cytat : ♥ Wiek : 30
| Temat: Re: Miłość smoka Pon Sty 14, 2019 7:07 pm | |
| Szkoda. Strasznie chciałby zobaczyć rumiącego się Richiego. To byłoby coś. Westchnął zawiedziony i poprawił się nieco na fotelu, bo stojący penis okropnie uwierał. Nie ujdzie mu to na sucho. Rozpalił go i zostawił. Niegrzeczny. Miał zamiar zrobić to samo, niech nie zapomina że z Smokiem się nie pogrywa. - Po randce chciałbym, żebyś sprawdził czy moje umiejętności w walce poprawiły się od ostatniego razu. - rzucił ciagnąc z rurki colę. Jak gdyby nigdy nic, jakby nie było macanek w kinie. Pokaże mu jaki potrafi być sensualny jeśli zechce. Zerżnie go jeszcze tej nocy, był tego pewien. |
|
| |
Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Miłość smoka Pon Sty 14, 2019 9:09 pm | |
| - Ćwiczyłeś beze mnie? - Spytał zdziwiony. Do tej pory Lucky wykorzystywał ich sparingi do tego by spędzić razem czas i niby niechcący się po niego poocierać, po uwodzić. Był ciekaw czy ćwiczył sam czy z którymś z psów i czy na nich też wypróbowywał swoje sztuczki. Ta ostatnia myśl trochę go niepokoiła.
Po kinie udali się na kolację. Richard starał się nie prowokować go więcej nie będąc do końca pewnym czego może się po nim spodziewać... w kontekście zemsty oczywiście. Zemsty za podniecanie go w kinie. Wrócił więc do tematu gdy wracali samochodem do posiadłości. - Zaparkuję od frontu byś mógł pójść się przebrać. Oczywiście jeśli twoja chęć sparingu nadal jest aktualna. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
|
| |
AmantisBadass Uke
Data przyłączenia : 10/08/2017 Liczba postów : 1549 WHOs CUTER?
Cytat : ♥ Wiek : 30
| Temat: Re: Miłość smoka Pon Sty 14, 2019 11:08 pm | |
| - Oczywiście, że jest aktualna. - odpowiedział uśmiechając się na wspomnienie miny Richiego, gdy w restauracji położył mu stopę między nogi i leniwie masował jego przyjaciela. Zaskoczenie wymalowane na jego obliczu trwało kilka sekund, ale mu to wystarczyło. Przez resztę kolacji miał wspaniały humor i zdawał się być z siebie bardzo zadowolony. - ćwiczyłem z Alexem. - dodał unosząc sugestywnie brew do góry. Wszyscy wiedzieli, że Alex szalał na punkcie Blue. Tak samo wszyscy wiedzieli, że Blue świata nie widział poza Richiem. - za pięć minut w sali do ćwiczeń. - zamruczał wysiadając z auta. W sali pojawił się w obcislych bokserkach z elementami koronki i.. cały śliski od oliwki. Oczywiście oliwka miała ulubion zapach Blacka. - Złap mnie kotku. |
|
| |
Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Miłość smoka Wto Sty 15, 2019 7:48 am | |
| Zdaniem Richarda dużo więcej osób szalało za Blue. On nigdy nie rościł sobie do niego praw więc jedynie dbał o to by te "właściwe" osoby miały dostęp do jego podopiecznego. Teraz sprawa miała zacząć wyglądać inaczej. Mieli być parą i Black nie do końca radził sobie z tym nowym uczuciem które w nim rosło.
Gdy zaparkował auto przebrał się w dres i wszedł na salę ćwiczeń gdy Lucky już tam był. Widząc jego strój i jak się świeci od oliwki uniósł pytająco brew. Dopiero po chwili dotarł do niego zapach. - To nie jest forma ćwiczeń. I w tym stroju zaraz sobie coś obetrzesz na tym parkiecie. - Wskazał ręką na podłogę. Richard szedł w jego kierunku bardzo ostrożnie. Odpiął bluzę od dresu i rzucił ją na chłopaka. Na nim leżała luźno więc powinna zakryć tyłek temu niepokornemu blondynowi. Tym samym został w zwykłym białym podkoszulku który wcale nie ukrywał jego budowy a wręcz uwypuklał jego ramiona i barki. - Nie będę próbował cię łapać. Obaj wiemy, że przy tej ilości oliwki jaką się nasmarowałeś wyśliznął byś się mi z rąk bez problemu. Jeśli chcesz możemy cię sprawdzić ale w normalny sposób. No i...Musimy pogadać Blue. Poważnie pogadać. O przyszłości. A w tym stroju i wyglądając.... tak... zdecydowanie nie nadajesz się do poważnych rozmów. Chociaż zachowywał się poważnie Lucky mógł zobaczyć, że bawi go ten pomysł. Gdyby miał te 10 lat mniej to pewnie własnie tarzał by się z nim i pozwalał mu "wyślizgnąć się" z rak. Niestety od niego oczekiwano czegoś i nie mógł być tak beztroski. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
|
| |
AmantisBadass Uke
Data przyłączenia : 10/08/2017 Liczba postów : 1549 WHOs CUTER?
Cytat : ♥ Wiek : 30
| Temat: Re: Miłość smoka Wto Sty 15, 2019 8:21 am | |
| Jeśli myślał, że pokornie pochyli głowę i zawstydzony wciągnie na siebie jego bluzę to był w błędzie. Chce poważnie porozmawiać? Trzeba było go nie prowokować. Kiwnał głowa udając, że doskonale rozumie by po chwili sprowadzić go do parteru. - Jesteś sztywny jak mój fiut, gdy na ciebie patrzę. - zamruczał patrząc na niego z góry. - Nie martw się obdarciamy. Nie raz wychodziłem z treningów z Tobą posiniaczony. Oliwka to utrudnienie dla ciebie. |
|
| |
Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Miłość smoka Wto Sty 15, 2019 8:29 am | |
| Dał się zaskoczyć. Szeroki uśmiech od razu wjechał na usta mężczyzny. - Gdybym nie był sztywny miałbyś mniej frajdy. Skomentował podnosząc się. Zanim jednak Lucky znów go położył odsunął się kozłem w tył. - Ale nie chcę żebyś był cały obolały w naszą noc poślubną... lepiej po niej. Dorzucił nie oszczędzając go i wykonując parę podstawowych ciosów by sprawdzić czy rzeczywiście się poprawił. Bał się przerzucić go przez tą cholerną oliwkę. Gdyby mu się wyślizgnął mógł zrobić mu krzywdę. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
|
| |
AmantisBadass Uke
Data przyłączenia : 10/08/2017 Liczba postów : 1549 WHOs CUTER?
Cytat : ♥ Wiek : 30
| Temat: Re: Miłość smoka Wto Sty 15, 2019 9:01 am | |
| Lucky obronił się przed ciosami po czym prześlizgnął mu się między nogami i uszczypnął go w tyłek. - Pośladki ze stali. - droczył się z nim uśmiechając się przy tym uwodzicielsko. Syknął kiedy nadeszło kolejne uderzenie a on nie zdążył zareagować. Posłał mu spojrzenie pełne wyrzutu co przy jego stylizacji wyglądało zabójczo. - Do nocy poślubnej się wyliżę.- odpowiedział wyślizgując się z jego uchwytu. - Albo ty wyliżesz mnie. - rzucił prowokacyjnie ocierając się kroczem o jego krocze i wskakując mu w ramiona, przez co musiał złapać go za odziane w kuszące majteczki pośladki. |
|
| |
Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Miłość smoka Wto Sty 15, 2019 9:16 am | |
| Normalnie po tym uszczypnięciu w tyłek skrzyżował by ręce i kazał mu powtórzyć. Ale dzisiaj nie było normalnie. Jak bardzo nienormalny był ten trening przekonał się gdy musiał go łapać jak rzucił mu się w ramiona. -Się okaże... Skomentował jedynie bacznie obserwując chłopaka. On miał na sobie dresy więc nie było widać, że adrenalina i prowokacyjne zachowanie podnieciły go. Teraz, gdy Lucky przyciskał się do niego... mógł to poczuć. Richard wiedząc, że jak nie przejmie teraz inicjatywy to przegra z kretesem, trzymając go podszedł do ściany i pocałował dociskając swoim ciałem do Blue. Bokserki skutecznie trzymały na wodzy jego członka pod materiałem dresu. Przyciskając swoje ciało do ciała narzeczonego pokazał mu jednak jak bardzo ma twardo. Specjalnie trzymał go na tej wysokości by mógł poczuć jego twardość między swoimi nogami. Lucky był śliski ale materiał jego majtek nie. Wcisnął go w rowek drażniąc palcami wejście. - Tak bardzo mnie chcesz? - Wymruczał mu do ucha chociaż zupełnie nie specjalnie. Był to raczej efekt jego własnego podniecenia. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
|
| |
AmantisBadass Uke
Data przyłączenia : 10/08/2017 Liczba postów : 1549 WHOs CUTER?
Cytat : ♥ Wiek : 30
| Temat: Re: Miłość smoka Wto Sty 15, 2019 10:10 am | |
| - Oczywiście, że nie. - skłamał uśmiechając się do niego pięknie. - to tylko trening. Szanuje to, że chcesz czekać do ślubu. Nie będę na ciebie... naciskać. - mówiąc ostatnie słowo pchnął biodrami do przodu dociskając swojego penisa do jego. Spojrzał mu w oczy iskrzacym wzrokiem, cieszyła go ta zabawa z ukochanym. W końcu Richie zaakceptował jego zaloty i zaczął traktować go jak potencjalny obiekt seksualny. A nie jak młodego pana, którego trzeba było bronić. Cmoknął zalotnie jego usta. - Jak mogę wywinąć się z takiego uścisku? |
|
| |
Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Miłość smoka Wto Sty 15, 2019 10:23 am | |
| - Możesz przywalić napastnikowi z główki i albo przegryźć tętnicę. Chociaż zwykłe ugryzienie dość mocne też powinno wybić agresora z rytmu. Pokazał miejsce w które powinien się wgryzać. Duża część oliwki została starta w ich pojedynku przez ubrania Richarda. Puścił go w końcu na ziemię. Odpowiedział delikatnym cmoknięciem i wskazał materac. Zaczęli ćwiczyć przeżuty i przewroty. Było to dużo bardziej kontaktowe jak ich poprzednia zabawa. Co chwila ktoś nad kimś wisiał bądź kogoś do siebie dociskał. Ostatni przerzut jaki zastosował sprawił, że chłopak leżał pod nim z rozłożonymi nogami. On sam zaś klęczał przed nim. Obaj ciężko dyszeli a podniecenie między nimi wzbierało. Richard opadł w przód i podparł się rękoma po obu stronach głowy Luckyego. - Gdybyś nie był sobą, za to podjudzanie mnie zerżnął bym cię w czasie tego treningu już trzykrotnie. - Wysapał. - Jak będziemy małżeństwem też ci nie daruję Blondi. Cmoknął go krótko i przetoczył się na bok by odetchnąć chwilę. Nie powinien mieć takiej zadyszki ale ten trening przypominał bardziej jakąś morderczą grę wstępną jak zwykłą walkę. _________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Miłość smoka | |
| |
|
| |
|