|
| |
Autor | Wiadomość |
---|
LiriellChameleon
Data przyłączenia : 22/08/2019 Liczba postów : 345 Wiek : 25
| Temat: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 6:57 pm | |
| First topic message reminder :
X był służącym pewnego możnowładcy w zamku. Dokładniej to jednym z tych bardziej zaufanych. Pewnego dnia X został przydzielony do nowego zadania. Otóż jego pan dostał bardzo drogocenny prezent. Lisa, demona, a zarazem pięknego mężczyznę Y. X, który miał zajmować się niewolnikiem, stracił dla niego głowę. Czy Y wykorzysta serce młodego sługi, by odzyskać wolność?
Last Dragon jako Lionel Coel, dowódca Złotych Strażników, członek klanu Aiona Liriell jako Rebane, szczwany, lisi demon |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:34 pm | |
| Kiwnął twierdząco głową -Zgodnie z słowami króla do wewnętrznych murów. Pokażę ci. Jest pięć bram prowadzących do miasteczka i murów zewnętrznych. Zaczął od pokazywania mu ogólnodostępnych pomieszczeń w zamku w tym koszar strażników. Później kuchnię i salę biesiadną w której jedli wszyscy słudzy króla. Na końcu wyprowadził go do wewnętrznych ogrodów. -Tamten mur to mur wewnętrzny. Po ogrodach możesz się przechadzać swobodnie ale jeśli podejdziesz do bramy bądź muru naruszysz swoje prawa wolności. Teraz jesteś ze mną więc możemy przejść się jeszcze do miasteczka jeśli chcesz. Nie gwarantuję jednak, że będą na nas patrzeć przychylnie.
_________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | LiriellChameleon
Data przyłączenia : 22/08/2019 Liczba postów : 345 Wiek : 25
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:36 pm | |
| - Nie żeby w zamku było inaczej. Skierował się wolnym krokiem w stronę bramy i miasteczka. Skoro miał ograniczoną możliwość wychodzenia poza mury zamku, zamierzał to wykorzystać, chociażby przez dokładniejsze poznanie rozmieszczenia ulic i budynków. - Jak wyglądało twoje dzieciństwo? - spytał, kiedy przekroczyli mury. Skoro spędzali już razem czas, mogli dodatkowo ze sobą porozmawiać. Szczególnie, że Rebane ciekawiła przeszłość Lio, jako przedstawiciela klanu Aiona, którego dotąd unikał. Jako demon, Lis czuł się lepszy i dotąd gardził istotami przepełnionymi mocą, a podległym śmiertelnikom. Dotąd, ponieważ teraz zaczynał rozumieć ich sposób myślenia. Oddanie części władzy ludziom, za inne, długoterminowe korzyści. Chowali na chwilę swoją dumę, patrząc na profity, które mogli uzyskać po dłuższym czasie czekania i może teraz faktycznie było to odpowiedniejszym wyjściem. |
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:36 pm | |
| Dziwiło go to pytanie. W końcu raczej nikt nie interesował się jego przeszłością. Podrapał się lekko speszony po blond czuprynie. -Uczyłem się, trenowałem, bawiłem z innymi. Raczej… zwyczajnie. W kontekście dzieciństwa. Mamy rytuały przejścia, które w jakiś sposób odgradzają w naszej społeczności etap bycia dzieckiem od etapu dorosłego. Nie jest to delikatne przejście jak u ludzi i zwierząt. Wpuszczają nas na arenę i jeśli zwyciężymy z … demonem bądź bestią to stajemy się dorosłymi. Wtedy dostajemy swoją rolę, obowiązki, misję do wypełnienia. Niewiele pamiętam z przed rytuału. Moje życie od lat związane jest z zamkiem i młodym księciem, który obecnie jest naszym królem. A twoje? Jak wyglądało twoje dzieciństwo? Zapytał ciekaw tego w jaki sposób kitsune się wychował. Znał teorię ale już wiedział, że odbiega ona dość mocno od rzeczywistości.
_________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | LiriellChameleon
Data przyłączenia : 22/08/2019 Liczba postów : 345 Wiek : 25
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:37 pm | |
| - Wychowywałem się w Elantris - zaczął. Każdy słyszał o tym miejscu, do którego jeszcze kilka lat temu, nawet ludzie obdarzeni magią nie śmiali wejść. Ogromny i rozległy Przeklęty Las, zamieszkały przez demony, bożki i inne magiczne istoty. - Matka była... tradycjonalistką, jeśli można użyć tego określenia w stosunku do demonów. Przez większość mojego dzieciństwa byłem więc w lisiej formie, dopóki sam przypadkiem nie nauczyłem się przemieniać. Tak samo i uczyła mnie z początku bardziej… pierwotnej magii. Ale ogółem było to naprawdę.. przyjemne miejsce. O ile byłeś demonem oczywiście. Opowiadał spokojnie rózne historie niezbyt ważne i ogólne, jednak dla osób nigdy nie będących w Elantris mogły wydać się interesujące. Zbliżali się powoli w stronę targu, z czasem więc mijali coraz więcej kramów i małych wystawców. W pewnym momencie jednak Rebane zamilkł, a Lio mógł poczuć jak pierścień zatrzymuje magię Lisa. Sekundę później demon biegł w stronę kramu pełnego skór i futer zwierzęcych. Wśród nich znajdował się również pokaźny, długi i z pewnością demoniczny ogon rudego Lisa umieszczony w najbardziej widocznym miejscu. |
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:38 pm | |
| Zanim Lio połączył lisi ogon z demonem już musiał gonić go. -Rebane NIE. - Rzucił tylko zanim dogonił go. Ze względu na swoją posturę dużo ciężej było mu biec przez tłum chociaż ludzie już widząc pędzącego lisa rozstępowali się. Pierścień zatrzymał magię ale pazury demona to już zupełnie inna kwestia. Lionel wiedział, że bez magii demon też jest w stanie rozszarpać karczmarza. Złapał go w ostatniej chwili zanim stało się coś poważnego. -On tego nie zrobił. To tylko handlarz. - Trzymał go starając się uspokoić. W tym rozgardiaszu pojawiło się dwóch innych strażników z kajdanami, które Rebane aż za dobrze kojarzył.
_________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | LiriellChameleon
Data przyłączenia : 22/08/2019 Liczba postów : 345 Wiek : 25
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:38 pm | |
| Rebane był wściekły, co było nie tylko widać po jego mimice i spojrzeniu, ale również ułożeniu uszu i napuszonego ogona. Gdyby nie pierścień, handlarz pewnie już leżałby martwy. - Tak samo winny - warknął. Zdecydowanie mniej przypominał człowieka niż jeszcze minutę temu. Nie wyrywał się, chociaż kłami i pazurami mógłby rozszarpać kupca, który już teraz się gdzieś schował. Nie chciał jednak skończyć jak inny demon, po prostu jako futro. Nie powinien był dać się ponieść, skoro potrzebował zdobyć zaufanie Lio. - Nie możesz tego zostawić w taki sposób. Dopiero wtedy zauważył dwóch strażników z kajdanami. Jeśli to możliwe, zjeżył się jeszcze bardziej. Pragnął uciec, chociaż spróbować, cokolwiek, byleby znów nie dać się zamknąć. Był jednak świadomy, że na ten moment jest skazany na porażkę. - Jeśli nie chcesz tutaj walki pozwolisz mi wrócić bez - przeniósł zimny wzrok na Lio. |
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:40 pm | |
| Strażnicy Aiona mimo wszystko wyglądali jak ludzie (nawet z swoimi magicznymi barwami na skórze). Lionel nie wyobrażał sobie więc aby spotkać skórę z strażnika na targu. -Nie winny. Dla ludzi wielki lis to wciąż lis. Przypomniał mu jak przez ludzi interpretowane są demony. Był pewien, że kłusownik nie zdawał sobie sprawy, że upolował demona jeśli ten był w lisiej formie. Dla ludzi kitsune były lisami, okami wilkami zaś tengu krukami jeśli w takiej formie ich widzieli. Bez magicznej mocy nie byli w stanie rozróżnić ich od siebie. A ktoś z magiczną mocą albo by uciekał albo próbował pojmać lisa żywcem. -Sprawdźcie pozwolenia i pochodzenie ogona. Odprowadzę go. To było wszystko co Lionel mógł zrobić w tym momencie dla Rebane. Nie zaprowadził go jednak do pokoju a na małą arenę treningową gdzie ścierali się akurat wojownicy Aiona. Widząc go z lisem zaprzestali treningu. -Ustawcie kukły i opuśćcie arenę. Kiwnęli głowami. W kole pojawiło się paręnaście kukieł różnych rozmiarów. Lionel odblokował magiczną moc Lisa i cofnął się do wejścia. -Nie mogę ci pozwolić zabijać. Ale tutaj możesz dać ujście swojej złości. Kopuła wytrzymuje naszą magię więc powinna znieść i twoją. Wskazał dłonią kukły w różnych ubrankach. Miały imitować ludzi. To z nimi strażnicy najczęściej walczyli w imię króla.
_________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | LiriellChameleon
Data przyłączenia : 22/08/2019 Liczba postów : 345 Wiek : 25
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:40 pm | |
| W pierwszym momencie pomyślał, że to Lio zamierza się z nim zmierzyć. Co byłoby w jakiś sposób ciekawe i stanowiło wyzwanie. Kukły za to wydały się być zbyt prostymi celami, które mógł po prostu... spalić. Lionel mógł poczuć w powietrzu unoszącą się magię, jak elektryczność, a sekundę później kukły zajęły się ogniem, jakby wcześniej zostały polane benzyną, a ktoś podrzucił na nie zapałkę w tym samym momencie. Gdyby tylko mógł, Kitsune zrobiłby to samo z całym tym miejscem, łącznie z ludźmi. Rozejrzał się po arenie. Podszedł powoli do wywieszonych broni, szybko odnajdując sztylety. Wziął je, sprawdzając wyważenie, lecz zaraz odłożył na miejsce, a przynajmniej tak się wydawało. Kolejno sprawdził miecze, aż w końcu znalazł jeden, pasujący mu do ręki. - Lionel? Odwrócił się do niego przodem. Rebane wydawał się być już o wiele spokojniejszy. Powoli skierował się do wejścia na arenę. - Może zechciałbyś się ze mną zmierzyć teraz na równych zasadach? Nie zamierzał go skrzywdzić, chociaż nie był pewien czy strażnik po tym wszystkim zaufa mu na tyle, żeby teraz wejść na arenę. Byłoby to jakimś wyzwaniem, a zarazem poznałby lepiej umiejętności swojego głównego strażnika. |
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:42 pm | |
| Uśmiechnął się lekko, prawie że pobłażliwie do lisa. -Nie mogę brać udziału w pojedynkach. Zakaz króla. Oczywiście, nie dodał, co stwierdził później. “Jego jaja są zbyt cenne by pozwolić komuś je uszkodzić dla frajdy z bójki.” Spojrzał na jednego z trenujących wcześniej chłopaków. -Nie mierzyłeś się nigdy z demonem prawda? Chcesz spróbować? - Gdy chłopak ochoczo kiwnął głową zwrócił się do Rebane. - Nie zabij go. To trening nie walka na śmierć i życie. Chłopak uradowany wybrał miecz dla siebie. Wszedł na arenę. Po kukłach zostały już tylko kupki popiołu więc jedyne co trzeba było uważać żeby się nie poparzyć pozostałym żarem.
_________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | LiriellChameleon
Data przyłączenia : 22/08/2019 Liczba postów : 345 Wiek : 25
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:42 pm | |
| Uniósł brew do góry, nieco zdziwiony, lecz również rozczarowany. - Nawet w formie treningu? W sumie był pewien, że Lio byłby dla niego jakimś pozytywnym wyzwaniem. Zamiast tego dostał substytut, jakiś słaby zamiennik. Wiedział, że nie powinien niedoceniać przeciwnika, nawet jeśli był młody i niedoświadczony. W końcu chłopak pochodził z Klanu Aiona, ale Rebane naprawdę nie widział w tym żadnego wyzwania. - Jeśli się obawiasz o jego życie, możesz ponownie zablokować magię. I tak nie zamierzał z niej korzystać. Nie chciał pokazywać przed nimi wszystkiego, co potrafi. Właściwie byłoby to po prostu nierozsądne i dałoby później strażnikom zbytnią przewagę. |
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:44 pm | |
| Brew Lio podjechała do góry w rozbawieniu. -Może ci się przydać. - Skomentował jedynie. Strażnicy Aiona byli boskimi dziećmi. Stworzonymi do walki z demonami i potworami. Całe ich ciała były magiczne. Chłopak nie trafiłby tutaj gdyby nie miał za sobą zabicia jakiejś bestii bądź demona. Oznaczało to, że miał umiejętności wystarczające by przynajmniej zranić lisa. Lio sprawował pieczę nad całym pojedynkiem. Strofował dzieciaka i wskazywał mu błędy, które mogłyby go w prawdziwej walce kosztować życie. Gdy chłopak przyjął formę bojową, którą Lis mógł obserwować u Lionela podczas seksu, w końcu mógł porównać go z kimś. Strażnik nie pozwolił jednak chłopakowi zaatakować w tej formie. Stanął przed nim i gestem nakazał odejść. -Nie kontrolował już się. Dla niego zabawa skończona. -To teraz ja. - Rozległ się w wejściu głos innego strażnika. Zdecydowanie dojrzałego i bardziej doświadczonego w walce. Na jego twarzy przykryta złotym tatuażem była szrama po walce z Okami. -Nie. - Powiedział do niego ostro wywołując na twarzy strażnika grymas gniewu który zaraz zmienił się znów w martwą maskę bez emocji. - Wracamy. Zaraz pora posiłku. Wyciągnął rękę po miecz do Rebane i odłożył go na miejsce.
_________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | LiriellChameleon
Data przyłączenia : 22/08/2019 Liczba postów : 345 Wiek : 25
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:45 pm | |
| W pewnym momencie pojedynek zaczął wydawać się zabawą. Unikał lub sparował uderzenia z większą lub mniejszą łatwością. Teraz szczególnie było widać, że Kitsune był zdecydowanie szybszy od ludzi, a nawet od Strażników Aiona. Walczył, ale również widocznie bawił się chłopakiem. Zmianę postaci strażnika przyjął więc nawet z zadowoleniem. Krótkim, bo zaraz Lio ponownie się wtrącił, kończąc walkę. - Psujesz zabawę - stwierdził, opanowując oddech. Spojrzał na mężczyznę, który chciał teraz się z nim zmierzyć. Uśmiechnął się chytrze, jakby pewien kolejnej wygranej. Rebane miał zdecydowanie zbyt wysokie mniemanie o sobie, nawet kiedy znajdował znajdował się na gorszej pozycji. Oddał posłusznie miecz, po czym wyjął z rękawa sztylet, który wcześniej oglądał. Podał rękojeść Lionelowi. - Jeszcze to powinieneś schować - stwierdził, odgarniając włosy do tyłu. |
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:46 pm | |
| Spojrzał na sztylet a później na niego i westchnął. Odłożył go na miejsce i poprosił by szedł za nim. Musieli minąć strażnika który chciał rzucić wyzwanie kitsune. Gdy opuścili arenę odezwał się ponownie. -Ree zabija demony dla rozrywki. Staraj się schodzić mu z drogi. Mimo wszystko darzą go większym zaufaniem jak ciebie. Dzieciak miał jednak dobrą zabawę. Jeśli będziesz chciał możemy jutro też tam pójść. Ponieważ nie mogę się sparingować zazwyczaj wykonuje tak zwany taniec z bronią albo atakuje kukły. Wyjaśnił jak on sam odbywa ćwiczenia gdy wracali do komnaty lisa.
_________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | LiriellChameleon
Data przyłączenia : 22/08/2019 Liczba postów : 345 Wiek : 25
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:47 pm | |
| Kiwnął potakująco głową, kiedy Lio ostrzegł go przed strażnikiem. Nie zamierzał go zaczepiać, chociaż czuł, że prędzej czy później znów na siebie trafią. - Możemy. Wolałbym jednak sparować się z tobą, niż uczyć młodych Strażników - stwierdził. - Ale rozumiem, że to rozkaz króla. Chociaż sporo na tym tracisz. Jakby nie patrzeć trening z kukłą, jakkolwiek nie był oczywiście potrzebny i przydatny, tak nie równał się z sparingiem z żywą osobą. - Jak wrócimy, oddam ci ubrania. Są całe z kurzu, a na białym szczególnie to widać. Z tego co pamiętał, król chciał, żeby Rebane dobrze prezentował się na dworze. Biała, elegancka szata raczej nie była dobrym pomysłem na strój treningowy. Wrócili do komnaty Lisa. Tam Rebane od razu ściągnął pierścień, odkładając go na półkę. - Nie będziesz miał problemów? Za wyprowadzenie mnie poza bramy? - nawiązał do sytuacji na targu. W międzyczasie poszedł za parawan i dotknął wanny, która powoli zaczęła napełniać się przyjemnie ciepłą wodą. |
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:48 pm | |
| Uśmiechnął się lekko. -Wyjaśnię, że to był świetny pokaz mocy pierścienia i zapytam jak on by się czuł gdyby zobaczył jak ktoś sprzedaje głowę jego znajomego. Odparł z lekkim rozbawieniem. Szedł za nim więc gdy stanął przy wannie dotknął nasady jego ogona. Przesunął dłonią w górę kręgosłupa. Mógł się powstrzymać przed tym dotykiem ale nie chciał. Pocałował go lekko w szyję i szepnął. -Gdybym zobaczył tam twój ogon zabiłbym go bez wahania. Powiedział po czym zabrał jego szatę i ruszył do wyjścia. Lis otrzymał więcej ubiorów jednak wszystkie miały ten sam krój i były białe.
_________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | LiriellChameleon
Data przyłączenia : 22/08/2019 Liczba postów : 345 Wiek : 25
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:48 pm | |
| Zsunął z siebie szaty i odłożył je na krzesło obok. Czując dotyk u nasady ogona, mruknął cicho, mimowolnie unosząc go lekko do góry. Zapragnął zatrzymać jeszcze na chwilę przy sobie Lionela… może na nieco dłuższą chwilę. Na to jednak przyjdzie czas. Pewnie wieczorem. - Mówiłeś coś o posiłku. Powiedział, wchodząc do wanny. Zanurzył się z cichym pomrukiem w ciepłej wodzie. |
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:49 pm | |
| -Ktoś ci go przyniesie. Do zobaczenia. Posiłek wjechał parę minut po tym jak Lionel opuścił komnatę. Służba patrzyła z jeszcze większym przestrachem na lisa po tym co miało miejsce na targu. Pojawiło się też paru strażników. Jakby upewniali się, że jest grzecznie w swoim pokoju. Lionel wrócił do niego z pudełkiem szachów. -Myślę, że tak wiekowa istota musi znać grę królów. Odparł pokazując na pudełko. Miał też ze sobą ciepły posiłek dla nich obu.
_________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | LiriellChameleon
Data przyłączenia : 22/08/2019 Liczba postów : 345 Wiek : 25
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:50 pm | |
| Nie przejmował się służbą, ani strażnikami. Nawet kiedy ci weszli za parawan, żeby dla pewności sprawdzić czy lis wciąż jest w pokoju. Jedyne co, to zasłonił się odpowiednio ogonem, a strażnik zamiast Rebane, ujrzał również lisią kobietę. Ku rozbawieniu Kitsune, zażenowany mężczyzna czym prędzej się wycofał. Po posiłku, zmienił formę na lisią i ułożył się na łóżku. Nie spał, a jedynie odpoczywał. Tak też zastał go Lio, kiedy wszedł do komnaty. W postaci wielkiej, białej, futrzanej kulki. Rebane podniósł na niego wzrok, po czym spokojnie zmienił postać na ludzką, jak zwykle zakrywając intymne części ciała ogonem. - Znam, jednak jeśli najpierw byłbyś na tyle miły, żeby podać mi ubranie~ |
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:50 pm | |
| Spojrzał na niego trochę jak na głupka. Nie dlatego, że tak się zachował tylko bardziej… musiałby sobie wyhodować teraz 3 rękę żeby mu coś jeszcze podać. Dopiero kiedy odstawił wózek złapał złożoną szatę i rzucił mu ją na łóżko. -Strażnicy twierdzili, że widzieli tutaj lisią kobietę. Czemu z nich zażartowałeś? Wiesz jak im teraz ciężko będzie wyjaśnić że to iluzja? Zapytał rozkładając posiłek. Trochę jak służący ale jego klan wychowywał się w pokorze i nie przeszkadzały im takie czynności.
_________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | LiriellChameleon
Data przyłączenia : 22/08/2019 Liczba postów : 345 Wiek : 25
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:52 pm | |
| Nie przejął się tym. Mógł spokojnie poczekać aż Lio odłoży wózek. Uśmiechnął się na wspomnienie zażenowania strażników. Podniósł ubrania, po czym ubrał spokojnie szatę nocną. - Przeszkodzili mi w kąpieli - stwierdził spokojnie. - Chyba nie myślisz, że zamierzam pokazywać się nago każdemu? Następnym razem pomyślą, zanim wejdą. Uśmiechnął się lekko. To był dla niego niemal niewinny żart. Zwykła iluzja, na którą ludzie zwykle byli bardzo podatni. - Chociaż to nie jest do końca moja wina. W końcu tylko ty miałeś mieć wstęp do komnaty. No i król. Podniósł się, po czym usiadł przy posiłku. |
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:53 pm | |
| Zwrócił mu uwagę na bardzo ważną rzecz. Strażnicy nie mogli zaobserwować go z drzwi. Musieli wejść do komnaty. -Albo Król kazał zmienić barierę jak nas nie było. Albo obecność pierścienia ją osłabia na strażników Aiona. Nie chciał zdradzać tajemnicy tworzenia takich artefaktów. Prawdą jednak było, że w metalu była jego krew. Ofiara by zaklęcie było silne. Mogło to wpłynąć na barierę. -Stosunkowo często widzę cię wypoczywającego w postaci lisa. Tylko po naszym obcowaniu śpisz w ludzkiej formie? Zauważył z lekkim pytaniem w tonie głosu. Był ciekaw czy po seksie nie może zmienić postaci czy nie chce. A może forma lisia miała mu zapewnić większe bezpieczeństwo?
_________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | LiriellChameleon
Data przyłączenia : 22/08/2019 Liczba postów : 345 Wiek : 25
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:53 pm | |
| Sięgnął po imbryk i nalał im gorącej herbaty. - Nie - stwierdził. - Chociaż przyznam, że preferuję lisią formę. Jest po prostu wygodniejsza. Jeśli można to tak określić - podniósł wzrok na Lio. - I mówiąc szczerze, lubię twoją minę, kiedy zmieniam formę. Szczególnie za pierwszym razem była niezwykle ujmująca~ Rebane już i tak powstrzymywał się, żeby nie nazwać go jako uroczego. Uwielbiał wywoływać zawstydzenie czy zmieszanie na jego twarzy. Sprawiało mu to niesamowitą satysfakcję. Świadomość, że nadal potrafi u kogoś wywołać takie emocje i pożądanie, a nie tylko wstręt i strach. - A jeśli chodzi o wspólne noce.. nie zmieniam się głównie dla twojego komfortu. Jest mi ona wtedy obojętna, a wydaje mi się, że tobie lepiej jest spać obok… pół człowieka niż obok wielkiego lisa. |
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:54 pm | |
| Mógł się spodziewać, że w swojej przewrotnej naturze Lis chciał zwyczajnie zażartować sobie z niego. Kolejne słowa jednak go zaskoczyły. - Miałbym coś przeciwko gdybyś się zmienił w trakcie. Nie przeszkadza mi jednak w jakiej formie śpisz. Było by ciężko się komunikować w ciągu dnia czy nosić pierścień gdybyś przebywał w formie lisiej. Musiałbym wtedy nałożyć ci znów kajdany byś mógł wyjść. Podszedł do tego bardzo pragmatycznie. -Spałem kiedyś z psami gończymi. Nie było to specjalnie nieprzyjemne. Bardzo grzały. Skomentował siadając by zjeść z nim.
_________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | LiriellChameleon
Data przyłączenia : 22/08/2019 Liczba postów : 345 Wiek : 25
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:54 pm | |
| Podniósł swoją czarkę i upił nieco herbaty. - Pierścień uniemożliwia mi przemianę bez twojej zgody. Zresztą nawet jeśli byś mi pozwolił, prędzej zmiażdżyłby mi palec niż sam pękł. Dopowiedział tylko. Teraz artefakt leżał spokojnie na szafce. Nie było potrzeby nosić go wewnątrz bariery. - Zostawmy może już ten temat. Jak ci minąła reszta dnia? |
| | | Last DragonI will bite you
Data przyłączenia : 29/06/2017 Liczba postów : 2834
Cytat : don't judge me i was born to be awesome not perfect Wiek : 34
| Temat: Re: Serce nie sługa Pią Sie 23, 2019 11:55 pm | |
| Opowiedział mu o tym co robił chociaż nie było to specjalnie ciekawe. Jego dzień ograniczał się poza pilnowaniem lisa do pilnowania czasami królowej czy towarzyszenia królowi. Czasami proszono go o radę ale z racji swojej stosunkowej młodości jako strażnik nie było to częste. Król bardziej wierzył jego lojalności i umiejętności walki niż doświadczeniu. -Mam pytanie, czy to prawda że demony potrafią rozmawiać z księżycem? Opowiadał mi o tym jeden z bardzo starych strażników jednak sam nigdy żadnego nie widziałem aby prowadził taką konwersację.
_________________ Creativity is infiniteOnly thing that limit us is our imagination Na bieżąco jak życie pozwoli. Pisać pw lub gg/fb itd |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Serce nie sługa | |
| |
| | | |
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |